Mariusz Błaszczak: nie pozwolimy na stworzenie szlaku przerzutu migrantów przez Polskę
- Sytuacja jest trudna, jest wyzwaniem. W związku z tym oczekiwalibyśmy wsparcia od całej klasy politycznej - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. - Nie pozwolimy na stworzenie szlaku przerzutu migrantów przez Polskę do Unii Europejskiej - dodał szef MON. Jeszcze w tym tygodniu na granicy rozpocznie się budowa płotu z zasieków.
- Chciałem osobiście podziękować żołnierzom Wojska Polskiego za codzienną służbę, właśnie tu, na granicy polsko-białoruskiej - powiedział minister obrony narodowej podczas konferencji prasowej przy granicy.
Słowa Frasyniuka
- Sytuacja jest trudna, jest wyzwaniem. W związku z tym oczekiwalibyśmy wsparcia od całej klasy politycznej - stwierdził, odnosząc się do słów Władysława Frasyniuka.
Władysław Frasyniuk w niedzielę był gościem na antenie TVN 24. Podczas rozmowy odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, gdzie straż graniczna i żołnierze nie wpuszczają 32 cudzoziemców. Osoby te od dwóch tygodni przebywają na dworze w ciężkich warunkach bez środków higienicznych, jedzenia, a wodę pij z pobliskiego strumyka.
Były opozycjonista nazwał żołnierzy, który nie wpuszczają zarówno uchodźców jak i dziennikarzy, pracowników Fundacji Ocalenie czy polityków chcących pomóc "śmieciami".
"Handlarze ludźmi wykorzystują naiwność"
- Mamy do czynienia z wojną hybrydową, atakiem na Polskę - powiedział Błaszczak w kontekście sytuacji na granicy Polski i Białorusi. - Nie pozwolimy na to, żeby handlarze ludźmi wykorzystywali naiwność i łatwowierność tych, którzy najpierw samolotami są przerzucani na Białoruś, a potem idą na granicę z Polską licząc na to, że dostaną się do Unii Europejskiej - stwierdził.
- Nie pozwolimy na stworzenie szlaku przerzutu migrantów przez Polskę do Unii Europejskiej - zapowiedział szef MON.
ZOBACZ: Usnarz Górny. Imigranci koczują przy granicy 15 dzień. "20 mężczyzn i 4 kobiety"
- W tym tygodniu rozpocznie się budowa płotu z zasieków wysokości 2,5 m - dodał. - Razem z dowódcami Wojska Polskiego omówiliśmy szczegóły tego, jak taka konstrukcja powinna wyglądać. Opieraliśmy się na wzorcach, szczególnie na wzorze ogrodzenia, które od kilku lat stoi na granicy węgiersko-serbskiej - wyjaśnił szef MON. Powiedział także, że liczba żołnierzy służących na granicy polsko-białoruskiej zostanie podwojona. Będą ich dwa tysiące.
- Niestety w Polsce mamy opozycję totalną, która jak widać niczego się nie nauczyła, nie wyciągnęła żadnych wniosków z historii – ocenił szef MON. Według niego część elit politycznych w Polsce wciąż zajmuje się atakowaniem rządu.
Błaszczak stwierdził także, że "za kryzysem migracyjnym idą zamachy terrorystyczne". - Wszystko co działo się Belgii i we Francji, jest konsekwencją tego kryzysu migracyjnego, jaki dotknął Europę Zachodnią - powiedział.
Czytaj więcej