Nowy system rządów w Afganistanie. "Może nie być demokracją, ale będzie chronić prawa wszystkich"
W ciągu najbliższych kilku tygodni talibowie zamierzają zaprezentować nowy system rządów w Afganistanie - powiedział w sobotę agencji Reutera ich przedstawiciel. Podkreślił, że talibom zależy na poprawnych stosunkach z Zachodem.
- Eksperci prawni, religijni i ds. polityki zagranicznej talibów zamierzają zaprezentować w ciągu najbliższych kilku tygodni nowy system rządów - oświadczył w Kabulu przedstawiciel talibów, który zastrzegł sobie anonimowość.
ZOBACZ: Ewakuacja z Afganistanu. W Warszawie wylądował kolejny samolot
Podkreślił, że nowy model rządów "może nie być demokracją w ścisłym rozumieniu Zachodu, ale będzie chronić prawa wszystkich".
Wspomniany przedstawiciel dodał, że talibowie zamierzają kontynuować konsultacje z byłymi przywódcami afgańskimi i przywódcami prywatnych milicji. Przyznał, że przywódcy talibów słyszeli o "pewnych okrucieństwach, zbrodniach wobec cywilów". - Jeżeli talibowie dokonują tych czynów, zostaną one zbadane - dodał.
Bardziej umiarkowane oblicze?
Mówiąc o chaosie na lotnisku w Kabulu przedstawiciel talibów podkreślił, że "nie był on spowodowany przez talibów". - Zachód powinien mieć lepszy plan ewakuacji - zauważył.
ZOBACZ: Sekretarz Generalny NATO "wyraził uznanie" dla Polski za działania w Afganistanie
Podkreślił, że talibom zależy aby zachodnie mocarstwa opuściły Afganistan "na przyjaznych warunkach".
Reuter zaznacza, że talibowie po odniesieniu błyskawicznego zwycięstwa w ub. tygodniu i opanowaniu kraju, starają się prezentować bardziej umiarkowane oblicze. Jednak w latach 1996-2001 rządzili Afganistanem żelazną ręką do czasu ich obalenia przez koalicję pod przewodnictwem USA.
Czytaj więcej