Warmińsko-mazurskie. Pijany prowadził kombajn, uszkodził auto i ogrodzenie
Kompletnie pijany mężczyzna, w wydychanym powietrzu miał 2,6 promila alkoholu, jechał kombajnem przez miejscowość Grabnik w gm. Stare Juchy. Po drodze kombajnista nie zauważył, że zderzył się z samochodem osobowym i uszkodził ogrodzenie posesji.
Oficer prasowa policji w Ełku poinformowała, że kombajnista, który siał postrach na drodze, miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Gdy jechał po drodze wojewódzkiej zderzył się z samochodem osobowym ale w żaden sposób na to zdarzenie nie zareagował. Ani się nie zatrzymał, ani nie upewnił, czy nic się nie stało - powiedziała policjantka i dodała, że chwilę później kombajn prowadzony przez kompletnie pijanego mężczyznę wjechał w ogrodzenie posesji.
Pijany i bez uprawnień
Pijanego kombajnistę zatrzymali świadkowie. Gdy na miejsce przyjechała policja okazało się, że 42-latek nie tylko prowadził maszynę rolniczą będąc pijanym ale także nie miał uprawnień do jazdy kombajnem.
Mężczyzna został zatrzymany, gdy wytrzeźwieje będzie przesłuchiwany i usłyszy zarzuty.
42-latkowi, który jechał autem osobowym nic się nie stało, kombajn uszkodził jedynie pojazd.
Czytaj więcej