Linie lotnicze Qantas. Na pokład samolotu tylko z certyfikatem szczepienia
Australijskie linie lotnicze Qantas będą wymagały od wszystkich swoich pracowników zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Według danych firmy 9 na 10 zatrudnionych przyjęło jeden z dostępnych preparatów albo planuje to zrobić. Po otwarciu granic Australii, na pokład Qantas wsiądą tylko zaszczepieni - dotyczyć to będzie również pasażerów.
- W ramach naszego zaangażowania w bezpieczeństwo, Grupa Qantas dziś rano ogłosiła, że wszyscy nasi pracownicy, personel pokładowy, piloci i pracownicy obsługi naziemnej i lotnisk, będą musieli zostać w pełni zaszczepieni - ogłosił w środę Alan Joyce, główny dyrektor Qantas.
ZOBACZ: Ukraina. Najwięcej zakażeń koronawirusem od dwóch miesięcy
Wyjątki przewidziano jedynie dla osób, u których stwierdzono przeciwwskazania natury medycznej.
Joyce dodał: - Wierzymy również, że posiadanie w pełni zaszczepionego personelu ochroni wszystkich pracowników przed wirusem, a także ochroni naszych klientów i społeczności, do których latamy.
"Szczepienia są jedynym sposobem na zakończenie cykli lockdownów"
Szef linii tłumaczył też, że "teraz jest jasne, że szczepienia są jedynym sposobem na zakończenie cykli lockdownów i zamykania granic, a dla wielu pracowników linii Qantas i Jetstar oznacza to powrót do pracy".
Linie lotnicze zapowiadają, że będą wymagać zaszczepienia od wszystkich pasażerów przybywających do Australii z zagranicy. Rozważają też wprowadzenie takiego wymogu podczas lotów krajowych, z zaznaczeniem, że rząd nie podjął w tym temacie własnych decyzji.
Qantas to największe linie lotnicze w Australii oraz jedno z największych tego typu przedsiębiorstw na świecie. Dysponuje flotą ok. 130 samolotów, lata do 21 portów w 14 krajach.
Czytaj więcej