Afganistan. Talibowie zorganizowali konferencję prasową: Nie będziemy się mścić [zapis relacji]
Talibowie, którzy w błyskawicznym tempie przejęli władzę w Afganistanie zorganizowali pierwszą konferencję prasową. - Islamski Emirat Afganistanu nikogo nie zaatakuje. Zależy nam na bezpieczeństwie międzynarodowego środowiska i ambasad. Nie będziemy się mścić. Nie chcemy by Afganistan stał się znowu areną walk - zapewnił ich rzecznik.
- Nasze zobowiązania wobec sojuszników pozostają święte, a harmonogram wycofania wojsk z Afganistanu był konsultowany i zaaprobowany przez wszystkie państwa NATO - powiedział we wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Jake Sullivan.
Odnosząc się do sytuacji w Kabulu, Sullivan poinformował, że USA zawarły z talibami porozumienie, według którego mają oni pozwolić na swobodny dostęp cywilów, w tym afgańskich współpracowników sił USA do lotniska w Kabulu, gdzie odbywa się ewakuacja. Dodał, że dotarły do niego wiadomości m.in. o pobiciu niektórych osób zmierzających na lotnisko, lecz w większości ludzie swobodnie docierają na miejsce.
- Jesteśmy zaniepokojeni tymi doniesieniami i zamierzamy wymóc na talibach dotrzymanie umowy - powiedział Sullivan. Nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie, czy proces ewakuacji będzie trwał dłużej, niż - jak początkowo zakładano - do końca obecnego miesiąca.
Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz rozmawiał z wiceszefem MSZ Uzbekistanu Gajratem Fazylowem na temat współpracy obu krajów dotyczącej pomocy w ewakuacji osób szczególnie narażonych w związku z sytuacją w Afganistanie - poinformował we wtorek resort polskiej dyplomacji.
Rząd RFN chce rozmawiać z talibami o ewakuacji Afgańczyków, którzy pracowali dla sił niemieckich w Afganistanie.
Talibowie utworzyli punkty kontrolne w pobliżu lotniska w Kabulu i według szefa niemieckiej dyplomacji przepuszczają tylko cudzoziemców. Heiko Maas powiedział, że na lotnisku przebywa obecnie 180 osób, które mają zostać ewakuowane samolotami Bundeswehry.
Mężczyzna pokazuje transparent podczas protestu przed niemieckim parlamentem w Berlinie. Protestujący domagają się szybkiej i nieobwarowanej biurokratycznymi przepisami ewakuacji znajdujących w niebezpieczeństwie osób z Afganistanu.
Źródło: PAP/EPA/FILIP SINGER
Przejęcie władzy przez talibów w Afganistanie, to najważniejsze wydarzenie geopolityczne od aneksji Krymu przez Rosję w 2014 - oświadczył we wtorek po wideokonferencji ministrów spraw zagranicznych państw UE szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Rząd Hiszpanii ogłosił we wtorek, że jest gotowy na przyjęcie uciekinierów z Afganistanu, w tym osób, które wspierały hiszpańskie wojska podczas zakończonej przez nie w maju 20-letniej misji w tym państwie.
Niemiecki samolot wojskowy ewakuował we wtorek z Kabulu 125 osób. Maszyna wylądowała w sąsiednim Uzbekistanie, skąd pasażerów zabiorą do Niemiec specjalne samoloty Lufthansy. Rząd federalny planuje dalsze loty ewakuacyjne – informuje "Zeit".
"Przybycie do Afganistanu szefa politycznych struktur talibów może świadczyć o tym, że trwające rozmowy na temat sformowania nowego rządu toczą się pomyślnie i niedługo zostanie ogłoszony jego skład" - komentuje agencja Reutera.
Jeden ze współtwórców ruchu talibów i przywódca jego politycznych struktur, mułła Abdul Ghani Barader przyleciał we wtorek wraz z grupą współpracowników do położonego na południu Afganistanu Kandaharu - przekazał rzecznik talibów.
"Będziemy rozmawiać z afgańskimi władzami, takimi jakie są" - zaznaczył szef dyplomacji UE.
Kanada nie ma planów, by uznać rząd talibów za rząd Afganistanu – poinformował we wtorek premier Justin Trudeau.
Dlaczego na nagraniach z lotniska w Afganistanie widzimy tylko mężczyzn? Dziennikarz i reportażysta Wojciech Jagielski o sytuacji w Afganistanie.
Więcej tutaj.
Zakończyła się konferencja prasowa talibów.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: Afganistan chce mieć bardzo dobre relacje ze wszystkimi, aby ożywić gospodarkę i zapewnić dobrobyt by wyjść z kryzysu.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: Wkrótce zostanie ogłoszony nowy rząd. Wtedy też wyjaśni się wiele spraw.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: Nasz ziemia nie będzie używana do ataków na innych i inne kraje. Kontrolujemy cały kraj i nie dopuścimy nikogo z zewnątrz by używał naszego kraju do ataku na innych.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: W naszym kraju nie będzie miejsca dla narkotyków. Nie pozwolimy na handel narkotykami. Jestem smutny widząc uzależnionych młodych ludzi. Mam nadzieje, że społecznosć narodowa pozwoli nam zwalczyć nielegalny handel.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: wszystkie granice są pod naszą kontrolą. Nie będzie przypadków szmuglowania broni. Całą broń jaką używamy i zdobyliśmy będzie zebrana i zarejestrowana.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: rozmowy pokojowe trwały od 18 miesięcy przez nasz silny zespół w Katarze, ale był on sabotowany przez podżegaczy wojennych.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: dalej jesteśmy muzułmanami i jesteśmy temu wierni. Oczywiście zmieniliśmy się w porównaniu do tego co było 20 lat temu.
Zabihullah Mudżahid- rzecznik talibów: chcemy zaprosić wszystkie frakcje do tworzenia kraju. Gdy będzie tworzony rząd, wszyscy zobaczą, że każdy będzie miał swoje miejsce w rządzie.
Zabihullah Mudżahid - rzecznik talibów: żołnierze, którzy walczyli przeciwko nam przez ostatnie 20 lat zostają ułaskawieni.
Konferencja prasowa talibów: Sytuacja polityczna w Kabulu szybko się zmieniała. Po ucieczce prezydenta zaczęły szerzyć się przestępstwa i grabieże. Dlatego musieliśmy wkroczyć
Konferencja prasowa talibów: Zapewniam, że wszyscy kontraktorzy będą bezpieczni. Nikomu nic się nie stanie. Chcemy żeby oni zostali w kraju i pracowali. Nikt nie będzie chodził od drzwi do drzwi i mścił się.
Rzecznik talibów zapewnia, że prawa kobiet będą przestrzegane zgodnie z prawem islamskim. Wcześniejsze reguły ograniczały życie kobiet.
Rzecznik talibów: Che zapewnić media, że będą one mogły dalej w spokoju funkcjonować w Afganistanie. Powinny być wolne i niezależne
Rzecznik talibów: chcemy odbudować infrastrukturę, wykorzystać nasze naturalne zasoby do wzbogacania się.
Konferencja prasowa talibów: nie chcemy żadnych wrogów wewnętrznych ani zewnętrznych
Rzecznik talibów: Islamski Emirat Afganistanu nikogo nie zaatakuje. Zależy nam na bezpieczeństwie międzynarodowego środowiska i ambasad
Rzecznik talibów: gratuluje narodowi zwycięstwa.
Rzecznik talibów: Nie będziemy się mścić. Nie chcemy by Afganistan stał się znowu areną walk.
Rzecznik talibów na konferencji prasowej: Kraj został wyzwolony spod okupacji
Z lotniska w Kabulu wystartował czeski samolot ewakuacyjny; na pokładzie maszyny, która wieczorem wyląduje w Pradze jest 87 osób, w tym ambasador Czech w Afganistanie Jirzi Baloun, czescy żołnierze, afgańscy współpracownicy oraz dwóch Polaków - poinformował czeski rząd.
Według mediów talibowie na zajętych terenach poszukują niezamężnych kobiet by je poślubić.
Afganistan. Kobiety boją się nowych porządków. "Bojownicy polują na 12-letnie dziewczynki"
Dotychczasowy wiceprezydent Amrullah Saleh oznajmił na Twitterze, że został tymczasowym prezydentem kraju.
Szefowie amerykańskich dzienników "Washington Post", "New York Times" i "Wall Street Journal" zaapelowali we wtorek do prezydenta USA Joe Bidena, by pomógł w ewakuacji afgańskich dziennikarzy, którzy utknęli w Kabulu.
Patrol talibów w Kandaharze.
Fot. PAP/EPA/STRINGER
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: ciężko przewidzieć jaki rodzaj rządu powstanie w Afganistanie.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: NATO będzie czujne. Gdy tylko spostrzeżemy, że grupy terrorystyczne ponownie się organizują, uderzymy z daleka.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: NATO zawiesza wszelką pomoc dla rządu w Afganistanie.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: Sojusz musi wyciągnąć lekcje z tej porażki.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: Światowy terroryzm pozostaje wyzywaniem. Dzisiaj musimy się skupić na wyciągnięciu osób, które chcą uciec z Afganistanu.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: zdawaliśmy sobie sprawę z istnienia ryzyka, że taliban może przejąć kontrole nad Afganistanem, ale szybkość upadku rządu był dla nas zaskoczeniem.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: talibowie muszą zapewnić, że Afganistan nie będzie punktem zaczepienia dla międzynarodowego terroryzmu.
Sekretarz Generalny NATO Jeans Stoltenberg: Sojusznicy wyślą dodatkowe samolotu by wspomóc ewakuację.
ONZ alarmuje w sprawie szczepień przeciw Covid-19 w Afganistanie.
W Afganistanie akcja szczepień przeciw Covid-19 spowolniła z powodu trwającej tam wojny domowej - poinformowała we wtorek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Tego samego dnia Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) oświadczyła, że tysiące Afgańczyków pracujących na rzecz praw człowieka narażonych jest tam na niebezpieczeństwo.
MSZ apeluje do opozycji o koordynowanie jakichkolwiek działań czy informacji dotyczących ewakuacji z Afganistanu.
- Jesteśmy otwarci na współpracę - powiedział Marcin Przydacz. Jak wskazał, nieścisłe informacje "nie pomagają tej sprawie".
- Dzięki zabiegom dyplomatycznym, dzięki dobrej współpracy z naszymi sojusznikami dwie obywatelki są już na pokładzie samolotu - przekazał wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
- Miejsc, które mogliśmy zaoferować, były trzy. Jedna osoba, jedna dziennikarka odmówiła wejścia na pokład samolotu z nieznanych mi przyczyn, natomiast w oczywisty sposób, kiedy wylądują tam także i polskie samoloty, będziemy starali się przekonać tę osobę do powrotu z tego niebezpiecznego w tym momencie miejsca - podkreślił
MSZ: dwie polskie obywatelki wylatują z Afganistanu, są już na pokładzie samolotu; w najbliższych godzinach będą w bezpiecznym miejscu.
26 Węgrów, którzy zapewniali wcześniej bezpieczeństwo ambasady Holandii w Kabulu, czeka na wywiezienie ze stolicy Afganistanu – poinformował we wtorek portal hvg.hu, powołując się na trzy różne źródła rządowe.
Według portalu, Węgrom prawdopodobnie pomogą wydostać się z Kabulu Brytyjczycy. Węgrzy są specjalistami ds. bezpieczeństwa i pracują dla firmy z Dubaju o węgierskich powiązaniach, która zapewniała bezpieczeństwo ambasady Holandii.
Po przejęciu władzy w Afganistanie przez talibów rząd niemiecki zawiesił rządową pomoc rozwojową dla tego kraju - powiedział we wtorek minister ds. współpracy gospodarczej i rozwoju Gerd Mueller. Afganistan był dotąd największym odbiorcą niemieckiej pomocy rozwojowej, w tym roku miał otrzymać 430 mln euro.
W tym roku resort Muellera przeznaczył na pomoc rozwojową dla Afganistanu 250 mln euro, ale nie wypłacono jeszcze ani jednego euro z tej kwoty. Ponadto do Afganistanu napływały dotąd środki z innych ministerstw Niemiec, na przykład na pomoc humanitarną lub szkolenia policji. W sumie władze niemieckie zadeklarowały na ten rok 430 mln euro.
Lewica: w sprawie Afganistanu potrzebne zwołanie RBN i polityka ponad podziałami.
O zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie wydarzeń w Afganistanie zaapelowali do prezydenta we wtorek politycy Lewicy. Potrzebna jest polityka ponad partyjnymi podziałami i włączenie się w działania na poziomie UE zaapelował europoseł Robert Biedroń.
Apelujemy do Prezydenta @AndrzejDuda o pilnie zwołanie Rady Bezpieczeństwa ws. sytuacji w Afganistanie.
— Lewica (@__Lewica) August 17, 2021
RBN zawsze służyła w polskiej polityce do tego, żeby budować dobre scenariusze ponad podziałami. Dzisiaj takiego scenariusza dla Afganistanu.https://t.co/5I5uv9rpRw pic.twitter.com/D7Lfr0FWyd
12 ukraińskich żołnierzy kontraktowych utknęło w bazie pod Kabulem w Afganistanie - informują we wtorek ukraińskie media. Talibowie zażądali od nich oddania broni. Są też informacje o Ukraińcach zablokowanych w innych afgańskich bazach.
- (Talibowie) przyszli, powiedzieli, żeby oddać im broń. Powiedzieliśmy, że dopóki tu jesteśmy, nie będziemy oddawać broni. Wygonili naszą starą ochronę, sami stanęli zamiast niej - opowiadał jeden z Ukraińców. Talibowie nie wypuszczają obecnie Ukraińców z bazy - dodał.
Siostra jednego z wojskowych mówiła telewizji 24 Kanał, że talibowie zabrali żołnierzom broń i ostrzegli, by nie próbowali stawiać oporu, bo będą z nimi "inaczej" rozmawiać. Według niej wszyscy Amerykanie z bazy zostali ewakuowani. Oprócz Ukraińców pozostało tam ponad 40 mężczyzn, w tym Gruzini, Rumuni i Bułgarzy.
- Drugi nasz samolot wylądował w Kabulu - poinformowało niemieckie ministerstwo obrony.
Francuscy żołnierze zabezpieczają ewakuację w Kabulu.
Fot. PAP/EPA/FRENCH DEFENCE MINISTRY/HANDOUT
Z zadowoleniem przyjmujemy dotychczasowe komunikaty talibów, zarówno do obcokrajowców, dyplomatów, jak i samych Afgańczyków" - mówił szef MSZ na konferencji prasowej w Jordanii.
- Mamy nadzieję, że będzie to miało odzwierciedlenie w ich działaniach - dodał.
Szef tureckiej dyplomacji zapewnił, że Turcja będzie kontynuować rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami w sprawie bezpieczeństwa na lotnisku w Kabulu i okresu przejściowego w Afganistanie.
Władze Lizbony ogłosiły we wtorek gotowość do przyjęcia uchodźców z ogarniętego chaosem Afganistanu. Tymczasem politolodzy i dziennikarze nie szczędzą słów krytyki prezydentowi USA Joe Bidenowi za poniedziałkowe wystąpienie, w którym uzasadnił on konieczność zakończenia misji wojskowej w tym azjatyckim kraju, obarczając winą za niepowodzenie sojuszników.
Stołeczne gazety “Diario de Noticias” i “Publico” odnotowały, że poniedziałkowa konferencja prasowa Bidena była jedynie przemówieniem, a dziennikarzom nie dano szansy zadania pytań. Wskazują, że prezydent USA stanowczo bronił decyzji swojego poprzednika, Donalda Trumpa, o konieczności opuszczenia Afganistanu.
Premier Morawiecki: Zleciłem przejrzenie dokumentacji 10 lat wstecz, by każdy Afgańczyk, który współpracował z polskim rządem otrzymał pomoc.
Premier Morawiecki: 100 osób z Afganistanu może być przekierowanych do Polski. To wspólne działania NATO.
- W tych dniach jesteśmy świadkami ludzkiej tragedii, za którą jesteśmy współodpowiedzialni, a także politycznej cezury, która nami wstrząśnie i zmieni świat - powiedział prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w kontekście przejęcie władzy w Afganistanie przez talibów.
Rozmowa z Abdulem H. Haiderem, byłym minister spraw zagranicznych Afganistanu i byłym ambasadorem tego kraju w Polsce. tylko w polsatnews.pl
Dalsza ekspansja talibów? "Tam wejdzie od razu Al-Kaida i będą zaczynali działania przeciw innym"
Szybkie przejęcie kontroli nad Afganistanem przez talibów potwierdza, że decyzja prezydenta USA Joe Bidena o wycofaniu sił z tego kraju była słuszna - pisze "Los Angeles Times".
"Strasznie było obserwować, jak Taliban kroczy przez Afganistan, w kilka miesięcy niwecząc dwadzieścia lat starań Afgańczyków i międzynarodowej wspólnoty, by zbudować solidne, bezpieczne i funkcjonujące państwo" - pisze Charles A. Kupchan na łamach "Los Angeles Times".
Szybkie przejęcie kontroli nad Afganistanem przez talibów, które praktycznie odbyło się bez sprzeciwu, budzi oczywiste pytanie o to, czy Biden postąpił odpowiednio, wycofując stamtąd siły - wskazuje. "Jednak szybkość i łatwość posunięć talibów daje jasną odpowiedź: Biden podjął odpowiednią decyzję i nie powinien zmieniać obranego przez siebie kursu" - ocenia.
Obawy o przyszłość kobiet i przedstawicieli społeczności LGBT w Afganistanie po przejęciu władzy przez talibów są coraz większe, w miarę jak pojawiają się pierwsze doniesienia na ten temat - pisze portal news.com.au.
Portal podkreśla, że talibowie zapowiedzieli przywrócenie w kraju skrajnie restrykcyjnego prawa szariatu i już pojawiają się doniesienia o tym, że ich bojownicy chodzą w Kabulu od drzwi do drzwi i wyszukują dziennikarki.
Today few Afghan women protested in Kabul city, calling for better representation of women in politics, governance, and the economy. No Taliban interference was reported with the protest. DM me if someone has any new update. #Afghanistan pic.twitter.com/rv7GQ6zUub
— Conflict Update (@conflictupdate) August 17, 2021
- Talibowie wdarli się dziś do domów co najmniej dwóch dziennikarek w Kabulu. Jednej udało się uciec, druga jest niedostępna – napisała na Twitterze w niedzielę późnym wieczorem afgańska dziennikarka Nadia Momand.
Wideo z zajętego Kabulu przez talibów.
Video: Footage from various areas in Kabul city on Monday pic.twitter.com/6JTJEMMZ1q
— Waqar Ziya وقار ضياء (@Wziya21) August 17, 2021
Polskie samoloty lecą do Afganistanu.
Dwa wojskowe C-130 Hercules (1501/1504) oraz jedna Casa C295M (027) @PolishAirForce odleciały do Afganistanu. Samoloty mają wrócić do kraju z pracownikami misji dyplomatycznej. Na liście do ewakuacji jest niemal 100 osób👉https://t.co/9RpQdgxFja #Kabul #Afganistan #AirForce pic.twitter.com/AtBB5EtR5z
— Piotr Bożyk (@PiotrBozyk) August 17, 2021
Przywódcy talibów, którzy od niedzieli kontrolują Kabul, nakazali swoim bojownikom zachowanie dyscypliny, niewchodzenie do budynków dyplomatycznych – poinformowała Agencja Reutera, powołując się na źródła w ugrupowaniu.
Jak wskazano, talibom wydano rozkaz poszanowania obecności innych państw w Afganistanie.
Rozmówca agencji przekazał, że "zwykli ludzie mają kontynuować swoje zwykłe aktywności".
Były przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow, z którego inicjatywy w 1989 roku wojska radzieckie wycofały się z Afganistanu ocenił we wtorek, że operacja USA w Afganistanie "od początku była nieudanym pomysłem" i trzeba było wcześniej przyznać się do niepowodzenia.
- Teraz ważne jest, by wyciągnąć wnioski i przynajmniej nie powtarzać podobnych błędów - powiedział Gorbaczow rosyjskiej agencji RIA Nowosti.
Polskie samoloty transportowe lecą do do Afganistanu, są już nad Rumunią. Więcej na temat polskiej pomocy informował Michał Dworczyk na antenie polsatnews.pl
Ewakuacja z Afganistanu. Dworczyk: dwa samoloty lecą do Kabulu, trzeci dołączy wkrótce
Prowadzona przez Stany Zjednoczone od 2001 roku interwencja w Afganistanie kosztowała 2,26 bln dolarów - poinformowała we wtorek agencja Associated Press (AP), powołując się na analizę prestiżowego Uniwersytetu Browna, prowadzoną w ramach projektu Costs of War (koszty wojny). Eksperci szacują, że jej rzeczywisty koszt wyniesie ponad 4 bln dolarów.
Jak przypomina agencja AP, interwencja w Afganistanie była najdłuższą amerykańską wojną w historii. Była też prowadzona na kredyt. Z tego powodu, pomimo wycofania się wojsk amerykańskich z Afganistanu i zakończenia misji, USA wciąż będą za nią płacić.
Media o Afganistanie:. "Amerykanie skapitulowali"
Ewakuacja sił USA z Afganistanu to akt kapitulacji. Wojna trwa, a prezydent USA Joe Biden umywa ręce, podczas gdy jego kraj porzuca Afganistan na pastwę talibów, którzy są obecnie bardziej zaprawieni w boju m.in. dzięki amerykańskiemu sprzętowi wojskowemu - pisze we wtorek dziennik "Le Figaro".
Zakończenie obecności USA w Afganistanie jest pod względem wizerunkowym katastrofą, ale jest też efektem decyzji politycznej o zakończeniu amerykańskiej ekspansji, Ameryka nie wraca na globalną arenę, a "powraca do domu" - ocenia "Rossijskaja Gazieta".
Niemcy. Politycy obawiają się napływu afgańskich uchodźców: rok 2015 nie może się powtórzyć.
"Przejęcie władzy przez talibów jest szczególnie groźne dla tych, którzy kierowali swój kraj ku nowoczesności: naukowców, kobiet, całego pokolenia młodych ludzi z zachodnim wykształceniem. Każdy, kto rozmawiał z takimi Afgańczykami w ostatnich latach, słyszał: jeśli wrócą talibowie, wszyscy odejdziemy" – pisze poniedziałkowy "Tagespiegel". Nikt nie potrafi oszacować w tym momencie, ilu z 38 mln Afgańczyków faktycznie wyruszy w drogę w ciągu najbliższych kilku dni, tygodni i miesięcy.
Polski samolot transportowy Lockheed C-130E Hercules jest w drodze do Tblisi. następnie ma udać się do Afganistanu.
Fot. Flightradar24
Marc Silvestri, który wrócił z Afganistanu, spędziwszy tam dziesięć lat, mówi, że był za wycofaniem wojsk z Afganistanu, ale obserwowanie jak chaotycznie potoczyły się wydarzenia zszokowało nie tylko jego, ale i wielu innych weteranów.
- Byłem za wycofaniem. Uważałem, że przyszedł na to czas. Trwało to ponad dwadzieścia lat, wydano miliardy dolarów. Nie spodziewałem się jednak takiego tempa i bezczelności ze strony talibów - zaznaczył.
Dodał, że rozczarowało go, że po treningach i dofinansowaniu od armii amerykańskiej, afgańskie wojsko "zwyczajnie złożyło broń i oddało swój kraj".
Członkowie talibanu zostali zobowiązani przez przywódców do niezatrzymywania pojazdów ambasad.
Europa musi mieć plan przyjęcia uchodźców z Afganistanu, bo w przeciwnym razie grozi ich niekontrolowany napływ - oświadczył we wtorek unijny komisarz ds. gospodarczych Paolo Gentiloni na łamach włoskich dzienników "Il Messaggero" i "Il Mattino".
- Europa nieuchronnie musi przygotować korytarze humanitarne i zorganizowaną akcję przyjmowania (uchodźców) także po to, by uniknąć niekontrolowanego napływu nielegalnych imigrantów. Albo przynajmniej powinny to zrobić kraje, które są na to gotowe - podkreślił Gentiloni.
Talibski wojownik na ulicy Dżalabadu
Fot. PAP/EPA/STRINGER
Michał Dworczyk poinformował, że dwa polskie samoloty wojskowe są w drodze do Afganistanu, a trzeci wystartuje wkrótce.
- Na liście do ewakuacji jest około 100 osób, które współpracowały z Polskim Kontyngentem Wojskowym czy polską placówką dyplomatyczną
Po posiedzeniu Rady Ministrów odbędzie się narada z szefami: MON, MSZ i MSWiA ws. sytuacji w Afganistanie - poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
- Sytuacja na miejscu jest dynamiczna i musimy stale analizować informacje, które do nas docierają od naszych służb - podkreślił premier.
Problemy Niemców w Kabulu
Rzecznik niemieckiego MSZ powiedział we wtorek, że w nocy siedem osób ewakuowano lotem z Kabulu. Dodał, że ze względu na chaos na lotnisku i regularną wymianę ognia na miejscu nie można było ewakuować większej liczby osób.
- Ze względu na chaos na lotnisku i regularną wymianę ognia w punkcie dostępu nie było (...) pewności, że kolejni obywatele Niemiec i inne osoby, które mają być ewakuowane, będą mogli w ogóle dostać się na lotnisko bez ochrony Bundeswehry - przekazał rzecznik.
- Partnerzy odpowiedzialni za bezpieczeństwo w porcie lotniczym nie umożliwili przyjęcia osób przebywających w cywilnej części lotniska - poinformowało ministerstwo. Jak dodano, samolot "musiał również po krótkim czasie opuścić Kabul ze względu na wymogi bezpieczeństwa partnerów".
Około 76 procent Niemców uważa, że polityka ich kraju wobec Afganistanu poniosła porażkę - wynika z sondażu instytutu Civey dla tygodnika "Der Spiegel". Rząd w Berlinie spodziewa się napływu afgańskich uchodźców, ale według większości badanych nie jest na to przygotowany
- Po raz pierwszy zwolennicy wszystkich partii są niemal jednomyślni - zauważa "Spiegel".
Na pytanie, czy Niemcy są wystarczająco przygotowane w przypadku znacznego wzrostu liczby wniosków o azyl z Afganistanu, około 89 procent Niemców w sondażu odpowiedziało przecząco.
Francuskie samoloty transportowe A400M startuje z lotniska w Abu Dabi
Fot. Facebook/ Armée française - Opérations militaires
Dowódca sił USA na Bliskim Wschodzie, generał Kenneth McKenzie spotkał się z talibami.
McKenzie postawił jasno sprawę, że atak na amerykańskie oddziały lub na lotnisko w Kabulu spotka się z "szybką i stanowczą odpowiedzią" armii USA.
- To było bardzo jasne i jednoznaczne ostrzeżenie - ocenił rzecznik Pentagonu.
Kirby nie sprecyzował, kiedy dokładnie doszło do tego spotkania.
Prezydent Joe Biden także ostrzegł talibów, że jeśli zaatakują amerykańskich żołnierzy lub przeszkodzą w ewakuacji, odpowiedź USA będzie "szybka i zdecydowana" i - jeśli to konieczne - z "niszczycielską siłą".
Przedstawiciel afgańskich talibów Enamullah Samangani we wtorek wezwał Afganki, by włączyły się w tworzenie nowego rządu. Wcześniej ekstremiści ogłosili amnestię dla urzędników państwowych i wezwali ich do powrotu do pracy.
- Nasz Islamski Emirat nie chce, by kobiety były ofiarami - mówił we wtorek przedstawiciel władz talibów w przejętej niedawno państwowej telewizji afgańskiej.
- Struktura rządu nie jest jeszcze w pełni jasna, jednak bazując na doświadczeniu, powinien to być rząd pod w pełni islamistycznym przywództwem i wszystkie strony powinny się włączyć - tłumaczył.
Wypowiedź Samanganiego w państwowej telewizji była pierwszym oficjalnym komentarzem ze strony talibów po przejęciu rządów w Afganistanie - zauważa agencja AP.
Francuski samolot A400M z Abu Zabi wylądował tej nocy w Kabulu. Ewakuował francuskich i afgańskich obywateli oraz osoby innych narodowości.
- Dzięki tej pierwszej rotacji, którą wykonaliśmy zeszłej nocy, położyliśmy podwaliny pod transport lotniczy między Kabulem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Pozwoli nam to pomnożyć rotacje w nadchodzących godzinach i dniach – poinformowała Parly w stacji RTL.
Fot. Facebook/Armée française - Opérations militaires