WHO: "Przypadek skrajnie niepokojący". Wirus ebola na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Minister zdrowia Wybrzeża Kości Słoniowej poinformował o odkryciu u pacjentki wirusa ebola. To pierwsze w tym kraju zarażenie śmiertelną gorączką krwotoczną w ciągu 25 lat. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła ostatni przypadek jako "skrajnie niepokojący".
Pierwszy od 25 lat przypadek wirusa gorączki krwotocznej ebola wykryto na Wybrzeżu Kości Słoniowej - poinformował w sobotę minister zdrowia tego kraju.
Resort: przypadek "z importu"
Minister Pierre Dimba oświadczył w telewizji, że był to "izolowany i importowany" przypadek u 18-letniej dziewczyny, która przybyła 12 sierpnia z sąsiedniej Gwinei drogą lądową do stolicy ekonomicznej kraju - Abidżanu i posiada obywatelstwo Gwinei.
- Pacjentka dostała gorączki i została przyjęta do szpitala, gdzie jest leczona - dodał Dimba.
ZOBACZ: Ebola nie odpuszcza. W Chinach odkryto nową odmianę tego potwornego wirusa
Rozpoczęto natychmiast szczepienia wszystkich osób, które miały, lub mogły mieć, kontakt z chorą.
W Gwinei zaledwie niecałe dwa miesiące temu ogłoszono koniec epidemii eboli.
WHO "skrajnie zaniepokojone"
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła ostatni przypadek jako "skrajnie niepokojący".
W Gwinei wybuchła w latach 2013-16 najgorsza, jak dotąd, epidemia eboli, która zabiła ponad 2500 osób. W tym roku zanotowano ponowny wzrost zachorowań, który ustąpił - według oficjalnych danych - 19 czerwca.
ZOBACZ: Jest przełom! W końcu jesteśmy w stanie skutecznie leczyć Ebolę
Od czasu zidentyfikowania wirusa eboli w 1976 r. zabił on na całym świecie ponad 11 tys. 300 osób.
Czytaj więcej