Warszawa. Bójka przed klubem. Czterech mężczyzn zostało rannych, trafili do szpitala
W nocy z piątku na sobotę doszło w centrum Warszawy do bójki kilku osób z użyciem "niebezpiecznego narzędzia". Czterech mężczyzn trafiło do szpitala. Policja poszukuje świadków zdarzenia. W sprawę zaangażował się prokurator.
Z nieoficjalnych ustaleń polsatnews.pl wynika, że do bójki doszło po północy w sobotę przed jednym z klubów przy ul. Jasnej w Warszawie.
Poszkodowanych zostało czterech mężczyzn w wieku od 30 do 34 lat. Zostali przewiezieni karetkami do szpitala. Jeden z nich samowolnie opuścił szpital.
Nie chcą współpracować z policją
Z naszych informacji wynika, że mężczyźni nie chcą współpracować z policją, nie przekazują żadnych informacji o zajściu.
Uczestników zdarzenia mogło być więcej, dlatego policja apeluje do świadków o zgłaszanie się do Komendy Warszawa Śródmieście przy ulicy Wilczej 21.
Jak powiedział w rozmowie z polsatnews.pl kom. Rafał Retmaniak, do bójki doszło z użyciem niebezpiecznego narzędzia, które dotychczas nie zostało znalezione.
Trwa śledztwo, w sprawę zaangażował się prokurator.
Czytaj więcej