Groźby wobec prezydenta Leszna. "Najwyższy czas żebyś zniknął z powierzchni ziemi"
"Za niedługo ugodzę cię nożem w serce i dam przykład kolejnym diabłom, że nasi mieszkańcy nie odpuszczają win" – wiadomość o takiej treści otrzymał mailem prezydent Leszna Łukasz Borowiak. Sprawa została już zgłoszona prokuraturze. O otrzymaniu gróźb poinformował w piątek w mediach społecznościowych prezydent Leszna Łukasz Borowiak.
Opublikował również treść wiadomości, którą drogą mailową otrzymał w czwartek wieczorem.
"Najwyższy czas żebyś zniknął z powierzchni ziemi, Łukaszu Borowiak, za zbrodnie, które popełniłeś na mieszkańcach regionu. Nigdy nie wybaczę ci tego, co zrobiłeś ludziom z mojego otoczenia. Za niedługo ugodzę cię nożem w serce i dam przykład kolejnym diabłom, że nasi mieszkańcy nie odpuszczają win. Do zobaczenia w piekle…" – napisał do prezydenta Leszna anonimowy internauta. W temacie wiadomości napisano, że "zegar przestał odliczać czas".
"Sytuacje po ludzku trudne i przykre"
Borowiak odnosząc się do sprawy podkreślił, że "bycie prezydentem niesie za sobą wiele dobrych, pozytywnych przeżyć". "Bywają jednak momenty kiedy stajemy wobec sytuacji, które są tak zwyczajnie, po ludzku trudne i przykre" - dodał.
Zaznaczył, że "praca dla Leszna, dla jego Mieszkańców, jest dla mnie bardzo ważna – tego typu pogróżki nie mają i nie będą miały wpływu na decyzje i działania, jakie podejmuję wykonując codziennie swoje służbowe obowiązki. Nie godzę się na żadną formę przemocy”.
Prezydent poinformował również, że sprawę zgłosił do prokuratury.