Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego częściowo zawiesiła Izbę Dyscyplinarną
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wydała dwa zarządzenia, które zawiesiły pracę Izby Dyscyplinarnej SN. Są one odpowiedzią na orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 lipca 2021. Zarządzenie ma na celu m.in. "dobro Rzeczypospolitej Polskiej, jej suwerenność i tożsamość konstytucyjną" - napisano dokumencie.
Z tych dwóch zarządzeń, jedno odnosi się do spraw dyscyplinarnych sędziów, a drugie do innych spraw rozstrzyganych przez Izbę.
ZOBACZ: Izba Dyscyplinarna SN: państwo nie może działać na skinienie TSUE
Z decyzji podjętych przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego, sprawy dyscyplinarne sędziów oraz sprawy immunitetowe sędziów i prokuratorów "będą przechowywane przez Sekretariat Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego" - napisano w rozporządzeniu. Z kolei jeśli chodzi o sprawy, które wpłynęły do Izby Dyscyplinarnej, to prezes "rozważy ich przechowywanie w sekretariacie Izby bez przydziału sędziom" - dodano w piśmie.
Zmiany w czwartkowym rozporządzeniu
Jak powiedział rzecznik SN Aleksander Stępkowski, w zarządzaniu wkradły się błędy legislacyjne, które - jak zapewnił - już zostały wykryte i poprawione.
Chodzi o dwa opublikowane w czwartek wieczorem zarządzenia podpisane przez I prezes SN dotyczące spraw trafiających do Izby Dyscyplinarnej. Zarządzenia zostały wydane w związku z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 15 lipca, który uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Zgodnie z tymi czwartkowymi zarządzeniami nowe sprawy dyscyplinarne sędziów oraz sprawy immunitetowe sędziów i prokuratorów będą trafiały do sekretariatu I prezesa SN; zaś o biegu spraw, które już są w Izbie Dyscyplinarnej, zadecyduje jej prezes lub skład, do którego zostały przydzielone.
Na stronie Sądu Najwyższego umieszczono już ujednolicony tekst jednego z wydanych zarządzeń.
- W paragrafie pierwszym zarządzenia nr 91/2021 wkradły się błędy legislacyjne przy odesłaniach do tekstu ustawy o Sądzie Najwyższym. Zostały one wykryte i poprawione zarządzeniem nr 92/2021. Błędy te, choć miały charakter techniczno-legislacyjny, w sposób niezamierzony pociągały za sobą pewne konsekwencje materialne, m.in. odnosiły pomyłkowo zarządzenie pierwszej prezes do postępowań immunitetowych prokuratorów i asesorów prokuratorskich. Obecnie na stronie SN jest udostępniony ujednolicony tekst zarządzenia, obejmujący stosowne poprawki" - powiedział rzecznik SN pytany o zmiany w zarządzeniu.
Izba Dyscyplinarna "odcięta" od spraw
Postanowienia zawarte w zarządzeniu dotyczą także spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych dotyczących sędziów Sądu Najwyższego oraz spraw przeniesienia sędziego tego sądu w stan spoczynku. Jak wynika z opublikowanych pism, sprawy, które trafią do sekretariatu I prezes SN pozostaną tam, aż do zakończenia obowiązywania zarządzeń.
Prof. Manowska zwróciła jednocześnie uwagę na "ustrojową pozycję I prezesa SN", który "nie sprawuje władzy ustawodawczej i nie ma kompetencji do zawieszania obowiązywania przepisów prawa, jak również nie może nakazywać podjęcia przez składy orzekające lub Prezesów Sądu Najwyższego czynności innych niż to wynika wprost z obowiązujących przepisów".
"Małgorzata Manowska odcięła Izbę Dyscyplinarną SN od wpływu nowych spraw" - napisał na Twitterze Tomasz Skory, dziennikarz RMF FM.
Oba zarządzenia wchodzą w życie z dniem podpisania. W przypadku spraw dyscyplinarnych przepisy mają być stosowane "do czasu wprowadzenia do polskiego systemu prawnego rozwiązań legislacyjnych umożliwiających efektywne funkcjonowanie systemu odpowiedzialności zawodowej sędziów w Rzeczypospolitej Polskiej", jednak nie dłużej niż do 15 listopada tego roku.
Analogiczną datę podano w przypadku spraw immunitetowych. Przepisy mogą przestać obowiązywać wcześniej w momencie wydania przez TSUE wyroku kończącego postępowanie, w ramach którego 14 lipca wiceprezes TSUE wydała postanowienie zabezpieczające, lub w momencie wprowadzenia do polskiego porządku prawnego zmian powodujących bezskuteczność tego postanowienia.
Orzeczenie TSUE
Według decyzji TSUE z 15 lipca 2021r.: system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii. - Oznacza to, że przepisy o Izbie Dyscyplinarnej SN muszą zostać zlikwidowane - poinformowała korespondentka Polsat News Dorota Bawołek.
W ubiegły piątek I prezes SN skierowała do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu pisma z apelem o skorzystanie przez głowę państwa z inicjatywy ustawodawczej, która pozwoliłaby na "efektywne i nie budzące zastrzeżeń" funkcjonowanie w Polsce systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz o podjęcie prac legislacyjnych w tej sprawie.
- Z uwagi na całościowy kontekst refom, którym niedawno został poddany polski wymiar sprawiedliwości, a w który wpisuje się ustanowienie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, oraz z powodu całokształtu okoliczności towarzyszących utworzeniu tej nowej izby, izba ta nie daje w pełni rękojmi niezawisłości i bezstronności, a w szczególności nie jest chroniona przed bezpośrednimi lub pośrednimi wpływami polskiej władzy ustawodawczej i wykonawczej - ogłosił Trybunał.