Hiszpania. Leo Messi nie przedłuży kontraktu z FC Barceloną. Przez Finansowe Fair Play

To byłaby zapewne jedna z największych piłkarskich sensacji ostatnich lat. Jak informuje "Marca" doszło do nieoczekiwanego zwrotu w negocjacjach pomiędzy Barceloną a Lionelem Messim. Do niedawna wydawało się, że podpis Argentyńczyka pod nową umową jest niemalże pewny. Teraz przyszłość 34-latka w stolicy Katalonii stoi pod znakiem zapytania.

ZOBACZ: Skandal w Premier League. Znany piłkarz podejrzany o pedofilię

- Przyszłość Leo Messiego w Barcelonie jest zagrożona! Piłkarz powiedział klubowi, że nie podpisze nowego kontraktu z klubem. Argentyńczyk nie jest przekonany co do celu sportowego i ekonomicznego w działaniach zarządu - napisała stacja radiowa RAC 1.

Messi miał podpisać nowy kontrakt, który zakładał zmniejszenie jego pensji o połowę. Sam zainteresowany przystał na tę warunki, ale najnowsze informacje mówią o zmianie zdania.

Według AP, FC Barcelona potwierdziła w czwartek, że Lionel Messi nie zostanie w klubie po tym, jak przepisy finansowe ligi hiszpańskiej uniemożliwiły zawarcie porozumienia między klubem a piłkarzem. Klub informuje, że osiągnięto porozumienie w sprawie nowego kontraktu, ale "przeszkody" finansowe uniemożliwiły graczowi pozostanie w klubie.

Informację o fiasku negocjacji potwierdził na Twitterze jeden z najlepiej poinformowanych dziennikarzy na świecie, Fabrizio Romano. 

- Oficjalnie! Lionel Messi nie będzie kontynuował kariery w Barcelonie - czytamy we wpisie.

Również klub ze stolicy Katalonii napisał na Facebooku, że Argentyńczyk nie zostanie w Barcelonie. 

Messi trafił do Barcelony w 2000 roku z Newells Old Boys. Z "Dumą Katalonii" wygrał m.in. 10 razy mistrzostwo Hiszpanii, 4 razy Ligę Mistrzów, 3 razy Superpuchar Europy. Po drodze sześciokrotnie wybierano go najlepszym piłkarzem świata. Tego lata udało mu się wygrać z kadrą Argentyny Copa America.