USA. W Muzeum Titanica góra lodowa przygniotła turystów. Trzy osoby trafiły do szpitala
Trzy osoby zostały ranne po tym, jak jedna z atrakcji muzeum Titanica - "prawidziwa" góra lodowa - spadła na zwiedzających. Do wypadku doszło w amerykańskim Pigeon Forge w stanie Tennessee.
O zdarzeniu, o którego doszło w poniedziałek wieczorem, muzeum poinformowało w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Australijski miliarder Clive Palmer buduje Titanica II
W oświadczeniu placówka poinformowała, że fragment jednej z atrakcji - góry lodowej - spadł z wystawy na gości. Rannych zostało trzech zwiedzających, których przewieziono do szpitala. "W tej chwili nie wiemy, jak poważne są ich obrażenia" - napisano.
"Jesteśmy dumni z jakości"
"Nie trzeba dodawać, że nigdy nie spodziewaliśmy się, że może dojść do takiej sytuacji. Bezpieczeństwo naszych gości i pracowników jest dla nas najważniejsze" - informuje muzeum.
"Jesteśmy dumni z jakości przeprowadzanych przez nas konserwacji, stosujemy środki zapewniające przestrzeganie odpowiednich wytycznych dotyczących bezpieczeństwa" - zapewnia muzeum.
Placówka wyraziła również współczucie dla rannych w wypadku oraz ich bliskich.
Na własnej skórze
Na stronie internetowej placówka zapewnia, że to jedyne w swoim rodzaju muzeum, które pozwala doświadczyć, jak wyglądało życie za czasów rejsu Titanica. "Nasi goście mogą dotknąć prawdziwej góry lodowej, przejść się po statku od Wielkich Schodów, do korytarzy w trzeciej klasie i stanąć na pochyłym pokładzie. Na własnej skórze poczują, jak odbywała się podróż na RMS Titanic" - napisano.
ZOBACZ: Płynęli na Titanicu w podróż poślubną. Teraz można zobaczyć, co mieli w walizce
Titanic zatonął podczas dziewiczego rejsu z Southampton do Nowego Jorku, w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 r. po uderzeniu w górę lodową. W katastrofie zginęło ponad 1500 osób.
Po katastrofie statku znowelizowano zasady bezpieczeństwa morskiego.
Czytaj więcej