Niedźwiedź na ulicach Zakopanego. Policja apeluje o ostrożność
Na ulicach Zakopanego zauważono w poniedziałek niedźwiedzia. Zwierzę było widziane późnym wieczorem przy ulicy Bogdańskiego w okolicach wylotu Doliny Strążyskiej. Policja zaapelowała do mieszkańców i turystów o ostrożność.
Zgłoszenie o przechadzającym się po ulicy niedźwiedziu dotarło do komendy w Zakopanem przed godziną 22 w dniu 2 sierpnia. Na miejsce przyjechała straż Tatrzańskiego Parku Narodowego i policja.
ZOBACZ: Rosja: 42-letni alpinista zjedzony przez niedźwiedzia. Koledzy ratowali się ucieczką
Zwierzę po kilkunastu minutach samodzielnie oddaliło się i prawdopodobnie pomaszerowało w stronę ulicy Mraźnica.
- Prosimy mieszkańców o ostrożność i pozamykanie bram - apelował wczoraj Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji, w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim".
Niedźwiedzie zbliżają się do domów
Podobna sytuacja miała miejsce pod koniec maja, kiedy mieszkańcy osiedla Tatary w Zakopanem zawiadomili policję, że na ich osiedlu pojawił się niedźwiedź, który wyjada resztki ze śmietników. - Tatrzańscy policjanci zostali wezwani na zakopiańskie osiedle Tatary, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia, po ulicy chodzi niedźwiedź. Patrol szybko zlokalizował miejsce interwencji po ilości rozrzuconych śmieci na ulicy. Chwilę później wyszedł niedźwiedź, który nieśpiesznie wkroczył na kolejną posesję – poinformował wówczas Wieczorek.
Przyrodnicy i policja apelowali wtedy do mieszkańców Zakopanego o ostrożność i o odpowiednie zabezpieczanie kontenerów na śmieci.
Niemal każdego roku zdarza się, ze tatrzańskie niedźwiedzie zbliżają się do domów w Zakopanem, gdzie poszukują pokarmu. Zwykle jednak takie zachowanie drapieżników zdarzało się jesienią, kiedy niedźwiedzie muszą zgromadzić odpowiednią ilość tłuszczu przed zimowym snem.
Czytaj więcej