Małopolskie. Podczas kontroli potrącił policjantów. W aucie miał 100 kg nielegalnego tytoniu
Za czynną napaść na policjanta odpowie 64-latek, który podczas kontroli drogowej potrącił dwóch funkcjonariuszy. Najprawdopodobniej bał się, że policjanci znajdą w jego samochodzie nielegalny tytoń – poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Na początku kontrola przebiegała spokojnie, ale gdy policjant polecił, by kierowca wyszedł z samochodu, ten nagle uruchomił silnik i włączył wsteczny bieg. Funkcjonariusz widząc, że mężczyzna chce odjechać, próbował przez otwarte okno wyjąć kluczyki ze stacyjki, ale został pociągnięty przez rozpędzony samochód.
- Uciekający potrącił także drugiego policjanta stojącego przy kontrolowanym pojeździe. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów samochód uderzył w przydrożny znak drogowy, wtedy też kierowca został obezwładniony i zatrzymany – podał Gleń.
Ponad 100 kg tytoniu
Ranni policjanci zostali przewiezieni do szpitala, ich obrażenia nie były poważne.
ZOBACZ: Wiele razy prowadził po pijanemu. Uciekał przed zatrzymaniem z policjantem na masce
64-letni mieszkaniec gminy Chełmiec trafił do policyjnej celi, był trzeźwy. W jego samochodzie policjanci znaleźli ponad 100 kg tytoniu. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego oszacowano na kwotę blisko 120 tys. zł.
Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzuty czynnej napaści na interweniujących policjantów i nielegalnego przewożenia wyrobów podlegających akcyzie. Grozi mu do 10 lat więzienia i wysoka grzywna. Mężczyzna pozostaje pod dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju.
Czytaj więcej
