Warszawa. Napadli na przechodnia i ukradli mu plecak z laptopem
Wolscy policjanci zatrzymali 19-latka i 23-latka podejrzanych o rozbój. Mężczyźni zaczepili na ulicy pokrzywdzonego, pobili, a następnie zabrali mu plecak z laptopem - powiedziała rzeczniczka wolskiej policji komisarz Marta Sulowska.
- Pokrzywdzony szedł ulicą do pracy. Zauważył jak z naprzeciwka idzie dwóch mężczyzn. Jeden z nich szedł prosto w jego kierunku. Kiedy go mijał, popchnął go barkiem i próbował zadać cios - tak komisarz Marta Sulowska relacjonowała zdarzenie, do którego doszło kilka dni temu na jednej z wolskich ulic.
ZOBACZ: Łódzkie. Ośmiolatek zginął pod kołami auta, chciał wyciągnąć kota
- Pokrzywdzony bronił się, w końcu przewrócił się na ziemię. Wykorzystał to drugi z napastników i zaatakował pokrzywdzonego, kopiąc go w rękę. Po chwili zabrał plecak z laptopem i innymi rzeczami. Obaj napastnicy od razu uciekli - tłumaczyła.
Na miejsce została wezwana policja
- Patrole policyjne udały się w poszukiwaniu sprawców. Policjanci dosłownie "deptali" im po piętach. W Śródmieściu spostrzegli mężczyzn, ich wizerunek odpowiadał rysopisowi sprawców - podała.
Podkreśliła, że obaj zostali zatrzymani.
ZOBACZ: Warszawa. Areszt dla kierowcy, który śmiertelnie potrącił skuterzystę i uciekł
- Jeden z nich miał na plecach plecak pokrzywdzonego. Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu, tłumaczyli, że nie wiedzą, o co chodzi i nic nie zrobili - dodała.
Po zatrzymaniu obaj usłyszeli zarzut rozboju. Decyzją sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Za zarzucany czyn może im grozić do 12 lat więzienia.
Czytaj więcej