Lubuskie: pijany 29-latek jechał drogą ekspresową. Nagrał go policjant
Kierowca renault jechał zygzakiem po Trasie Północnej w Zielonej Górze. Przejeżdżał od jednej krawędzi jezdni do drugiej, nagle przyspieszał i zwalniał, powodując zagrożenie na drodze. Po wjeździe na drogę S3 pędził z nadmierną prędkością i nieomal nie doprowadził do wypadku. Poczynania kierowcy śledził policjant poza służbą, który w porę zaalarmował swoich kolegów.
Pijany kierowca renault clio został przyłapany w czwartek po godz. 19:30. Sławomir Wojsa, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze zauważył pojazd jadący zygzakiem. Funkcjonariusz powiadomił dyżurnego o sytuacji, a sam pojechał za kierującym, nagrywając go kamerą pokładową.
ZOBACZ: Ciosy, kopniaki i gaz. Bójka na drodze ekspresowej [WIDEO]
"Kierujący clio wyjechał na drogę ekspresową S3, gdzie pędził z nadmierną prędkością. Kilka razy dosłownie otarł się o barierki zabezpieczające, a także ledwie uniknął zderzenia z ciężarówką" - poinformowała zielonogórska policja w komunikacie.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło po kliku kilometrach jazdy, kiedy kierujący renault nieomal nie uderzył w kierowcę Fiata Seicento. Gdyby fiat nie usunął się w ostatniej chwili na pas awaryjny, doszłoby do poważnego wypadku.
WIDEO: Kierowca ledwo trzymał się na nogach
Czekała na niego policja
"W pewnym momencie kierujący renaultem zjechał z drogi ekspresowej na węzeł w Niedoradzu. Tu już czekali na niego policjanci ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli, którzy go zatrzymali i dosłownie wyciągnęli z samochodu" - przekazała policja.
ZOBACZ: Śląskie. Pijany kierowca zatrzymany. Policję wezwał komputer
Kierowca ledwo stał na nogach, funkcjonariusze mieli trudności, by go zrozumieć. Badanie wykazało, że 29-latek ma w organizmie 3 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyznę przewieziono do Zielonej Góry, jego samochód odholowano na parking strzeżony, a pies, z którym podróżował, trafił do schroniska. Kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Czytaj więcej