Szkocja. 8-latka uratowała topiącego się kolegę. Sama nie potrafi pływać

Świat
Szkocja. 8-latka uratowała topiącego się kolegę. Sama nie potrafi pływać
geograph.org.uk
Dziewczynka ruszyła na ratunek, mimo że nie potrafiła pływać.

Ośmioletnia Tierney Batt z Perth w Szkocji uratowała topiącego się w rzece 12-latka. Dziewczynka ruszyła na pomoc starszemu koledze i wskoczyła do wody, mimo że sama nie potrafi pływać.

Ośmioletnia Tierney Batt bawiła się w pobliżu rzeki Tay, przepływającej przez miasto Perth w Szkocji. W pewnym momencie dziewczynka zauważyła topiącego się w wodzie 12-latka.

 

Początkowo ośmiolatka próbowała zaalarmować dorosłych, ale w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby jej pomóc. 

 

ZOBACZ: Mazury. Ciała dwóch nastolatków wyłowione z jeziora Świętajno

 

Widząc, że sytuacja jest dramatyczna, ruszyła na pomoc starszemu koledze i wskoczyła do wody. Zrobiła to, mimo że sama nie potrafi pływać - poinformował "Daily Record".

 

Gdy udało jej się dotrzeć do walczącego o życie chłopca, przytrzymała jego głowę ponad wodą i pomogła mu utrzymać się na powierzchni. Nie miała jednak na tyle sił, aby wydostać go na brzeg.

 

W końcu dramatyczną akcję ratunkową zauważyli dorośli, którzy wyciągnęli dzieci z rzeki. 

 

Mała bohaterka

Postawę ośmiolatki doceniły brytyjskie media, które okrzyknęły ją bohaterką. Podziękowała jej również matka ocalonego 12-latka. 

 

- Była niebywale odważna, spokojna i po prostu niesamowita. Chociaż jest małą dziewczynką zaryzykowała własne życie i zrobiła coś, o czym nie pomyśleliby nawet niektórzy dorośli. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem jej wdzięczna - powiedziała Kerry Paterson. 

 

- Gdyby nie pomogła mojemu synowi, cała historia mogłaby się zakończyć o wiele bardziej tragicznie - dodała.

 

ZOBACZ: Katowice. Mężczyzna prawie utonął przez brak oprogramowania na basenie

 

Dumny z zachowania córki, jest również jej tata. Mężczyzna przyznał jednak, że bał się o życie swojego dziecka. 

 

- Wydaje mi się, że to adrenalina utrzymała ją przy życiu - przekazał Greig Batt.  Jak dodał, rodzina uratowanego chłopca skontaktowała się z nim i przekazała podziękowania jego córce.  

 

- Jego rodzina skontaktowała się z nami na Facebooku. Byli bardzo mili, dziękowali za uratowanie mu życia - przekazał. 

 

Ocalony nastolatek dochodzi do siebie. - Fizycznie czuje się dobrze, ale bardzo się przestraszył. Mówi, że już nie wejdzie do wody - przekazała jego matka.

dk/msl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie