Piotr Müller: nie można wykluczyć modelu francuskiego ws. szczepień w Polsce

Polska
Piotr Müller: nie można wykluczyć modelu francuskiego ws.  szczepień w Polsce
Polsat News
Piotr Müller w "Graffiti"

- W przypadku obostrzeń w tej chwili mamy wprowadzony model hybrydowy. Jeżeli wprowadzamy limity, to nie obejmują one osób zaszczepionych. Ten model na pewno zachowamy - powiedział w "Graffiti" rzecznik rządu Piotr Müller. Przyznał, że na ten moment nie może wykluczyć wprowadzenia w Polsce "modelu francuskiego" ws. szczepień, bo koronawirus może "rozwinąć się w różny sposób".

Müller na antenie Polsat News informował, że w poniedziałek Rada Medyczna przy premierze przeprowadziła "dłuższą dyskusję" dotyczącą programu szczepień i potencjalnych obostrzeń w ramach potencjalnej czwartej fali. Robocze spotkanie trwało ok. 1,5 h.

 

Rzecznik rządu podkreślał, że jeżeli limity osób w obiektach takich jak restauracje zostaną zmniejszone, to zmiana nie obejmie osób, które są w pełni zaszczepione.

 

ZOBACZ: Lekarze biorą udział w fałszowaniu zaświadczeń o szczepieniu. Izba Lekarska: będą konsekwencje

 

- W tej chwili mamy wprowadzony model hybrydowy. Jeżeli obniżamy lub zwiększamy limity, to nie obejmują one osób zaszczepionych. Ten model na pewno zachowamy. Jeżeli limity zmniejszałyby się w niektórych miejscach, to te osoby zaszczepione tymi limitami, co do zasady nie będą objęte - wyjaśniał.

"Daleko idąca decyzja"

Pytany, czy w trakcie Rady Medycznej rozmawiano o "modelu francuskim", czyli ograniczeniem dostępu do miejsc publicznych jedynie dla osób zaszczepionych, rzecznik rządu zapewnił, że "tego tematu akurat nie poruszano na Radzie Medycznej". Podkreślał, że przy wprowadzaniu podobnego modelu trzeba wziąć pod uwagę aspekt "społeczny, medyczny i prawny".

 

- Zainstalowanie modelu francuskiego, to decyzja, która byłaby daleko idąca, natomiast na ten moment w pełni nie mogę wykluczyć takiego wariantu. Przez ostatnie miesiące, blisko półtora roku, że koronawirus rozwijał się w różny sposób. W pewnym momencie, nawet gdy chcieliśmy, żeby ograniczenia były mniejsze, to później okazywało się, że kolejna fala koronawirusa musiała weryfikować nasze nastawienie - dodawał Müller.

 

WIDEO: Piotr Müller w "Graffiti"

 

- W takich sytuacjach jak dzisiaj, musimy ważyć dwie rzeczy - z jednej strony kwestie związane z dobrowolnością, a z drugiej strony pewną realizację przymusu, tak jak mamy w przypadku ograniczeń. Od początku epidemii staraliśmy się ważyć te dwie rzeczy w taki sposób, żeby gwarantować bezpieczeństwo medyczne, a jednocześnie nie zamykać gospodarki i życia społecznego w za daleko idący sposób. W pewnym momencie i tak byliśmy zmuszeni to zrobić - mówił rzecznik rządu.

Obowiązkowe szczepienia dla medyków?

W rozmowie z Marcinem Fiołkiem, Piotr Müller podkreślał, że jedną z rekomendacji lekarzy z Rady Medycznej były obowiązkowe szczepienia dla personelu medycznego i osób, które mają bezpośredni kontakt z pacjentami. - W przypadku domów seniora nie było powiedziane tego wprost, ale rozumiem przez analogię, że takie jest stanowisko Rady Medycznej, że te osoby, które opiekują się osobami szczególnie narażonymi, w tym osobami, które są starsze - zapewniał.

 

ZOBACZ: Marcin Wiącek: jestem sceptyczny wobec obowiązkowych szczepień

 

Ostateczne decyzje w sprawie ewentualnych zmian w programie szczepień i obostrzeń mają zapaść w przyszłym tygodniu.

Ustawa podatkowa

Ministerstwo Finansów w poniedziałek wieczorem udostępniło projekt przepisów podatkowych Polskiego Ładu. Główne elementy podatkowej części Polskiego Ładu to rekordowa podwyżka kwoty wolnej od podatku, wzrost do 120 tys. zł progu podatkowego, podatkowe fair play i podatkowy restart gospodarki.

 

Zmiany zakładają m.in. wprowadzenie 9-procentowej składki zdrowotnej, której nie będzie można odliczyć od podatku - temu rozwiązaniu sprzeciwia się Porozumienie wicepremiera Jarosława Gowina.

 

- Jestem przekonany, że dojdziemy tutaj do wspólnych uzgodnień. Są jeszcze konsultacje społeczne przez najbliższy czas, a poza tym (...) w Sejmie są osoby, które od dawna (...) głosiły publicznie hasła dotyczące zmiany tego systemu podatkowego właśnie w tym kierunku, który zapowiedzieliśmy - mówił w Polsat News Piotr Müller.

 

Pytany, czy w głosowaniu nad ustawą liczy na Lewicę, Müller odparł, że "Lewica pewnie częściowo te postulaty będzie chciała realizować". - Ale PSL zgłaszał przecież pomysł (podniesienia) kwoty wolnej od podatku, drugi próg podatkowy. O Platformie nie wspomnę, bo ona też zgłaszała wiele takich postulatów, ale Platforma ma ten problem, że jak je zgłasza, to potem nie popiera - powiedział rzecznik rządu.

 

Na pytanie, czy opublikowany w poniedziałek projekt ustawy może ulec jakimś korektom, Müller oparł: "Jakimś niewielkim może ulec". - Po to są konsultacje społeczne, żeby jakieś uwagi uwzględnić, jeśli są one rozsądne - powiedział.

 

Więcej odcinków programu "Graffiti" znajdziesz pod tym linkiem.

bas / Polsat News / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie