Śląskie. Wypadek przy budowie studni. Nie żyje 36-latek
Nie żyje mężczyzna, który w poniedziałek po południu został przysypany podczas drążenia studni w miejscowości Glinka na Żywiecczyźnie - poinformował w rozmowie z Interią mł. kpt. Tomasz Kołodziej z PSP w Żywcu. Druga osoba, która znalazła się częściowo pod ziemią, wyszła z wypadku bez szwanku.
Doszło do zasypania dwóch mężczyzn podczas – prawdopodobnie – kopania studni. Strażacy odebrali zgłoszenie ok. godz. 14. Jeden z mężczyzn został wyciągnięty przez strażaków. Był przysypany do pasa. Nic mu się nie stało.
Akcja ratunkowa trwała kilka godzin. W rozmowie z Interią mł. kpt. Tomasz Kołodziej poinformował wieczorem, że strażacy zakończyli swoje działania. - Wyciągnięto drugiego mężczyznę. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 36-latka - poinformował.
Czytaj więcej