Igrzyska olimpijskie. Drugi zawodnik judo wycofał się z turnieju. Nie walczył z Izraelczykiem
Sudańczyk Mohamed Abdalrasool, podobnie jak wcześniej Algierczyk Fethi Nourine, wycofał się z olimpijskiego turnieju judo w kategorii 73 kg. To sprawiło, że żaden z nich nie walczył z Izraelczykiem Toharem Butbulem.
W poniedziałek w pierwszej rundzie Nourine miał rywalizować z Abdalrasoolem, a zwycięzca spotkałby się z Butbulem. Już kilka dni temu Algierczyk ogłosił, że rezygnuje ze startu w Japonii, by uniknąć pojedynku z Izraelczykiem.
ZOBACZ: Tokio 2020. 13-letnia Momiji Nishiya ze zlotym medalem w skateboardingu
W tej sytuacji miało dojść do walki Abdalrasoola z Butbulem w drugiej rundzie. Sudańczyk był na oficjalnej ceremonii ważenia, zmieścił się w limicie, ale na tatami się nie pojawił. Międzynarodowa Federacja Judo (IJF) nie podała powodów jego absencji. Żadnej informacji nie zamieścił także Sudański Komitet Olimpijski.
Izraelczyk w trzeciej rundzie wygrał z Mołdawianinem Victorem Sterpu, z kolei w ćwierćfinale przegrał z An Changrimem z Korei Południowej. I teraz będzie walczył w repasażach, zachowując szansę na zdobycie brązowego medalu.
Postępowanie wobec Algierczyka
Sportowiec i jego trener Amar Benikhlef opublikowali oświadczenia, w których wyjaśnili powody swojej decyzji. Zostali za nią zawieszeni przez Międzynarodową Federację Judo (IJF).
"To sprzeczne z filozofią IJF, która posiada rygorystyczne zasady przeciwko dyskryminacji i promuje solidarność jako kluczową wartość" - napisano w oświadczeniu centrali.
Przeciwko Nourine'owi i Benikhlefowi wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Z kolei Algierski Komitet Olimpijski unieważnił obu mężczyznom akredytacje.
Czytaj więcej