15-latek z Polski bohaterem w Niemczech. "Tego strażaka musiałem uratować"
- Tego strażaka musiałem uratować - mówił w rozmowie z Polsat News 15-letni Bartek Zarębski. Chłopak uratował życie strażaka, którego porwała woda podczas powodzi w Nadrenii Północnej-Westfalii. Ten czyn został uwieczniony na nagraniu, które pojawiło się w sieci. Chłopak szybko stał się bohaterem w Niemczech.
Media społecznościowe obiegły liczne nagrania i zdjęcia żniwa, jakie zebrał żywioł. Niemiecki Bild opublikował nagranie, na którym widać jak porwany przez nurt strażak przemieszcza się w dół ulicy. W pewnym momencie "przechwytuje" go 15-letni Bartek Zarębski wraz z kolegą.
"Musiałem go uratować"
- Jeden popłynął do nas i tam go złapałem. Jego ojciec porwany przez nurt, trafił pod samochód i nie dało się go uratować. Ale tego strażaka musiałem uratować - opowiadał reporterowi Polsat News.
ZOBACZ: Maltretowano miliony dzieci w uzdrowiskach. Niemcy wracają do sprawy po 40 latach
- Bałem się, ale po prostu musiałem to zrobić. Musiałem uratować tego mężczyznę. Nie myślałem długo. Chciałem to zrobić. Każdy zachowałby się tak samo na moim miejscu - powiedział wcześniej reporterowi dziennika "Bild".
WIDEO: 15-latek z Polski bohaterem w Niemczech. "Tego strażaka musiałem uratować"
Strażak, którego uratował młody Polak, tego samego dnia stracił ojca.
ZOBACZ: Niemcy. W wyniku powodzi ropa i olej napędowy mogły zanieczyścić zbiorniki wodne
W Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie tydzień temu przeszła tragiczna w skutkach powódź. W powodzi zginęło co najmniej 170 osób, a starty szacuje się na 4,5 mld euro.
Te pierwsze wstępne szacunki i dotyczą tylko tych dwóch krajów związkowych RFN. Nie uwzględniają szkód, które powódź wywołała w Saksonii i Bawarii - informuje telewizja ARD.
Czytaj więcej