Pomorskie. Plaga kradzieży katalizatorów. Złodziej nagrany przez mieszkankę
Mieszkanka Kościerzyny nakryła złodzieja katalizatorów. Zarejestrowała telefonem, jak leżał na parkingu pod jednym z samochodów. Była godzina 6 rano. Kobieta spłoszyła 37-latka, nagrała telefonem jego wizerunek oraz tablice rejestracyjne auta, którym odjechał. Sprawa trafiła na policję. Okazało się, że złodziej kradł nie tylko katalizatory.
Złodziej próbował ukraść katalizator z jednego z zaparkowanych samochodów. Gdy zobaczył kobietę z telefonem, natychmiast podniósł się, wsiadł do swojego auta i odjechał. Kobieta zarejestrowała zdarzenie i zgłosiła sprawę na policję.
Okazało się, że tablice rejestracyjne w samochodzie, którym przyjechał 37-latek były kradzione.
Złodziej działała w całym województwie pomorskim. Odkręcił sześć katalizatorów w Gdańsku, kilka w Gdynii oraz jeden w Starogardzie Gdańskim. Nie były to jednak jedyne przestępstwa. Wpadł po napadzie na gdański warzywniak, gdzie jego łupem padło kilka słoików z miodem.
WIDEO: Kradzieże katalizatorów na Pomorzu
Plaga kradzieży
- Policjanci cały czas pracują nad sprawami kradzieży katalizatorów. We wtorek zatrzymali 37-letniego mieszkańca Starogardu Gdańskiego. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Gdańska - powiedział na antenie Polsat News kom. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
ZOBACZ: Niemcy: szeptali po polsku, zrozumiał ich policjant z Berlina. Wpadli złodzieje motocykli
Do kradzieży katalizatorów dochodzi coraz częściej. Policjanci informują mieszkańców, aby reagowali w momencie, gdy widzą podejrzane zachowanie przy samochodzie.
- Apelujemy, żeby samochody zostawiać w miejscach bezpiecznych, oświetlonych, najlepiej monitorowanych. W momencie jeśli ktokolwiek zauważy, że obcy kreci się przy jego aucie, kładzie się pod nie, natychmiast prosimy o kontakt z policjantami pod numerem 112. W ten sposób możemy przyczynić się do tego, aby wspólnie zatrzymamy takich przestępców - podsumował kom. Sienkiewicz.
Czytaj więcej