Szwecja: dwoje strażników zakładnikami więźniów. Osadzeni żądali helikoptera i pizzy z kebabem
Dwoje strażników przetrzymywanych przez więźniów w zakładzie karnym pod Eskilstuną w południowej Szwecji zostało w środę wieczorem wypuszczonych; nie odnieśli żadnych obrażeń. Sprawcy zostali aresztowani - poinformowała szwedzka policja.
Akcja służb z udziałem negocjatora trwała ponad dziewięć godzin.
Według gazety "Aftonbladet" uzbrojeni w żyletki przymocowane do szczoteczek do zębów więźniowie, 30-letni Isak D. oraz 24-letni Haned Mahamed A., zabarykadowali się w wartowni, grożąc strażnikom - kobiecie i mężczyźnie.
ZOBACZ: Widziano ją w tramwaju i znaleziono czaszkę. Co stało się z panią Kingą?
Więźniowie zażądali podstawienia im helikoptera. Innym życzeniem będącym warunkiem wypuszczenia jednego ze strażników było dostarczenie 20 sztuk pizzy z mięsem kebab. Prośba ta została spełniona.
Więzienie o najwyższym rygorze bezpieczeństwa
Areszt w Haellby pod Eskilstuną jest więzieniem o najwyższym rygorze bezpieczeństwa. Przebywają w nim skazani za najcięższe przestępstwa, a personel jest przygotowany do radzenia sobie z ryzykownymi sytuacjami.
W tej samej placówce do podobnego zdarzenia doszło w 2004 roku, gdy dwóch więźniów wzięło jako zakładnika strażniczkę. Po sześciu godzinach negocjacji kobieta została zwolniona, a sprawcy się poddali.
Czytaj więcej