Warszawa. Kobieta pomyliła gaz z hamulcem i wjechała w witrynę na Starówce

Ciemnoszare audi wjechało w witrynę na ulicy Franciszkańskiej. Okazało się, że siedząca za kierownicą kobieta pomyliła gaz z hamulcem. Jak pierwsi na miejscu byli strażnicy miejscy.
Przed południem strażnicy miejscy patrolowali ulice Starówki. Idąc ulicą Franciszkańską usłyszeli głośny huk rozbijanego muru i spadającego na chodnik szkła. Natychmiast podbiegli w tę stronę.
ZOBACZ: Hiszpania. Kierowca wjechał w ogródki restauracyjne. Co najmniej 9 osób rannych
"Przed jedną z kamienic zobaczyli rozbitą ścianę z powybijanymi cegłami, a nad nią – zwisające, potłuczone i pokrzywione okno wystawowe. Przed zdemolowanym lokalem stało prawie nietknięte audi" - przekazał Jerzy Jabraszko ze Straży Miejskiej.

Strażnicy zapytali kobietę, czy nic jej się nie stało. Okazało się, że nic, a przyczyną zdarzenia była pomyłka. "Kobieta wyjaśniła, że w aucie z automatyczną skrzynią biegów pomyliła pedał gazu z pedałem hamulca" - wyjaśnił strażnik.

Miejsce zdarzenia zostało odgrodzone taśmą. Strażnicy wezwali na miejsce policję i właściciela lokalu.
Czytaj więcej