Amazon poprosił Apple o usunięcie aplikacji, która wykrywa fałszywe recenzje. Zgodzili się
Użytkownicy urządzeń Apple nie znajdą już w App Store aplikacji Fakespot, która służyła do wykrywania fałszywych recenzji produktów. Stało się to za sprawą Amazona, który twierdził, że aplikacja dostarcza mylące informacje i zagraża bezpieczeństwu. Dyrektor aplikacji Fakespot Saoud Khalifah nie zgadza się z roszczeniami Amazona.
Aplikacja Fakespot działa na podstawie analizy wiarygodności recenzji ofert i produktów Amazona. Apka nadaje jej ocenę od A do F, którą dostarcza kupującym i rekomenduje produkty o wysokim poziomie zadowolenia klientów.
ZOBACZ: Nowe emoji. Mężczyzna w ciąży i kobieta z brodą. Mają być "neutralne płciowo"
Amazon poinformował, że zgłosił Fakespot do Apple w celu przeprowadzenia dochodzenia po tym, jak zaczął się obawiać, że nowa wersja aplikacji zdezorientowała konsumentów. Apka miała wyświetlać witrynę Amazona w aplikacji z kodem Fakespot i nałożoną na nią treścią.
Fakespot "Stwarza zagrożenie bezpieczeństwa"
- Omawiana aplikacja dostarcza klientom mylące informacje o naszych sprzedawcach i ich produktach, szkodzi firmom i stwarza potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa - przekazał rzecznik firmy.
Największym zagrożeniem, według Amazona, ma być gromadzenie danych użytkowników przez Fakespota.
ZOBACZ: Apple szykuje "tani" model iPhone’a z dużym ekranem. Idą wielkie zmiany
Apple napisał w oświadczeniu, że Amazon 8 czerwca zakwestionował prawa własności intelektualnej aplikacji Fakespot. Z kolei Apple miał zapewnić Fakespotowi "dużo czasu" na rozwiązanie problemu, aby mógł utrzymać swoją aplikację w sklepie.
Poza tym Apple miał skontaktować się z Fakespot 29 czerwca, na kilka tygodni przed usunięciem ich aplikacji z App Store. W piątek 16 lipca po południu, aplikacja nie była już dostępna w App Store.
"Nie kradniemy informacji"
Założyciel i dyrektor generalny Fakespot Saoud Khalifah powiedział, że nie zgadza się z Amazonem, że aplikacja stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa. Dodał, że chociaż Fakespot zbiera pewne dane użytkowników, to nie sprzedaje ich stronom trzecim. - Nie kradniemy informacji użytkowników, nigdy tego nie robiliśmy – powiedział założyciel stacji CNBC.
Khalifah powiedział, że Apple nie udzielił Fakespotowi odpowiedniego ostrzeżenia, że aplikacja zostanie usunięta z App Store. Wskazywał, że firma nie miała możliwości naprawienia problemów z aplikacją.
ZOBACZ: Najmłodsza i jednocześnie najstarsza osoba leci w kosmos z szefem Amazonu
- Wyobraź sobie, że idziesz do lokatora i mówisz, że musi zabrać wszystkie swoje rzeczy, musi natychmiast wyjść. Tak właśnie się teraz czuję - powiedział Khalifah po decyzji Apple.
Fakespot wydał nową wersję swojej aplikacji pod koniec maja. Aplikacja jest wciąż dostępna w sklepie Google Play na urządzenia z systemem Android.
Czytaj więcej