Francja. Sześć osób zatrzymanych za handel fałszywymi świadectwami szczepień

Świat
Francja. Sześć osób zatrzymanych za handel fałszywymi świadectwami szczepień
Pixabay/ Aymanejed
Policji udało się zidentyfikować co najmniej 400 osób, które kupiły fałszywe świadectwa szczepień, ale śledczy nie wykluczają, że nabywców nielegalnych dokumentów mogło być nawet dwa razy więcej - pisze "Le Monde"

Francuska policja zatrzymała sześć osób podejrzanych o handel fałszywymi świadectwami szczepień przeciw COVID-19 - informuje dziennik "Le Monde". Zidentyfikowano co najmniej 400 osób, które za 350-500 euro kupiły fałszywe dokumenty.

Zatrzymania przeprowadzono w ostatnich dniach w Lyonie i dwóch podparyskich miejscowościach - pisze dziennik. Cztery osoby są podejrzane o przynależność do zorganizowanej grupy handlującej fałszywymi dokumentami, dwie - o ich kupienie.

 

ZOBACZ: Francja. Demonstracje przeciw obowiązkowi szczepień i zaświadczeniom sanitarnym

 

Na trop szajki fałszerzy wpadli policjanci z jednostki zajmującej się cyberprzestępczością. Ich uwagę przyciągnęło konto "Niesamowity lekarz" (fr. Medecin incroyable) na Snapchacie. Prowadząca je osoba za 350-500 euro oferowała "całkowicie autentyczne, odpowiednio podpisane przez lekarza" świadectwa szczepień przeciw COVID-19.

Zorganizowana grupa fałszerzy

Po blisko dwumiesięcznym dochodzeniu policjanci odkryli zorganizowaną grupę fałszerzy. W jej centrum stała pracowniczka administracyjna jednego z centrów szczepień pod Lyonem. Rezerwowała terminy szczepień dla swoich klientów, którzy w rzeczywistości nie pojawiali się w punkcie i nie przyjmowali zastrzyków. Podejrzana wypełniała jednak wszystkie dokumenty potwierdzające ich zaszczepienie i wprowadzała je do systemu. Zaświadczenia były następnie wymieniane na gotówkę, najczęściej na przedmieściach Paryża.

 

ZOBACZ: Francja. Na zakupy tylko z certyfikatem; obowiązkowe szczepienia dla medyków

 

Policji udało się zidentyfikować co najmniej 400 osób, które kupiły fałszywe świadectwa szczepień, ale śledczy nie wykluczają, że nabywców nielegalnych dokumentów mogło być nawet dwa razy więcej - pisze "Le Monde".

 

ZOBACZ: Zaostrzenie restrykcji we Francji. "Prawie milion rejestracji na szczepienia"

 

Podczas towarzyszących zatrzymaniom przeszukań odkryto m.in. co najmniej 25 tys. euro w gotówce oraz odpowiednio ostemplowane, ale niewypełnione papierowe zaświadczenia o zaszczepieniu. Jedna z zatrzymanych osób jest również podejrzana o handel sfałszowanymi wynikami testów PCR na obecność koronawirusa. Oferowała zarówno dokumenty poświadczające negatywny wynik badania, które ułatwiały podróże, jak i te potwierdzające zakażenie SARS-CoV-2, co pozwalało uzyskać zwolnienie lekarskie - informuje "Le Monde".

aml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie