Czarna. Wójt ostrzega przed niedźwiedziem. Zwierzę podchodzi do domów

Polska
Czarna. Wójt ostrzega przed niedźwiedziem. Zwierzę podchodzi do domów
commons.wikimedia/Yathin sk/CC BY-SA 3.0
Wójt apeluje do mieszkańców

W Olchowcu w gminie Czarna w Bieszczadach niedźwiedź odwiedza m.in. miejsca, gdzie ustawione są pojemniki, tzw. dzwony, na odpady. Wójt ostrzega przed drapieżnikiem.

- Niedźwiedź pojawia się pod tzw. dzwonami na odpady oraz między domkami – powiedział w czwartek wójt Czarnej Bogusław Kochanowicz.

 

Jak zaznaczył, Olchowiec, gdzie zazwyczaj przebywa wielu turystów, leży obok dużego kompleksu leśnego. - Tam niedźwiedź prawdopodobnie ma swoją gawrę – dodał.

 

ZOBACZ: Rosja. Niedźwiedź rozszarpał 16-latka. Później zaatakował ponownie

 

Według wójta, "niektóre osoby worki z odpadami pozostawiają obok pojemników". - To sprawia, że niedźwiedź wyczuwa odpady organiczne i przychodzi grzebać w śmieciach – mówił Kochanowicz.

 

W poszukiwaniu resztek pojawia się także między domkami letniskowymi.

"Nie zbaczać z wyznaczonych tras"

Wójt zaapelował, żeby odpady wrzucać tylko do pojemników.

 

W poniedziałek wójt Czarnej wystąpił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie z wnioskiem o możliwość płoszenia drapieżnika. Zgodę otrzymał w czwartek. Aktualnie trwa poszukiwanie specjalistycznej firmy, która się tym zajmie.

 

Równolegle na stronie internetowej gminy wójt ostrzega przed drapieżnikiem. - Niedźwiedź co prawda jest gatunkiem z dobrze wykształconym naturalnym instynktem lęku przed człowiekiem, jednak mając na uwadze znane już przypadki ataków rekomendujemy, aby w trakcie leśnych wycieczek nie zbaczać z wyznaczonych i uczęszczanych tras i szlaków, nie chodzić pojedynczo, obserwować teren w zasięgu wzroku, a także unikać wchodzenia w gąszcz leśnych młodników i zarośli - przypomina.

"Spokojnie się oddalić"

Natomiast w przypadku spotkania z drapieżnikiem – dodał wójt – "należy podjąć próbę spokojnego oddalenia się obserwując zwierzę".

 

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim bytuje ponad 200 niedźwiedzi; 90 proc. ich polskiej populacji. W nadleśnictwach bieszczadzkich rozstawiono tablice z napisami "Uwaga niedźwiedzie". Mają oznaczyć miejsca, gdzie rzeczywiście spotykano te drapieżnik.

bas / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie