Upalnie i burzowo. Pogoda na wtorek

Przed nami słoneczna pogoda, jednak w części kraju po południu i wieczorem mogą się pojawiać burze, miejscami gwałtowne, z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. Jakby tego było mało, to jeszcze będzie nam dokuczać upał.

Wtorek na zachodzie, południu i w centrum będzie słoneczny. Na północy i wschodzie, zwłaszcza w drugiej połowie dnia, możliwe są lokalne przelotne opady deszczu i burze, chwilami gwałtowne, połączone z gradem i silnym wiatrem.

ZOBACZ: Sklepy omijają zakaz handlu. Rząd chce uszczelnić przepisy

W burzach może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.

Nawet 31 stopni w cieniu

Termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą od 28 stopni na Pomorzu i Podlasiu do 31 stopni na Śląsku i Mazowszu. Wiatr z kierunku południowo-wschodniego będzie umiarkowany i silny, wzmagać się będzie podczas burz.

Ciśnienie jest optymalne i będzie spadać. Barometry pokażą w samo południe od 1009 hPa na Dolnym Śląsku do 1014 hPa na Podlasiu. Biomet pozostanie niekorzystny, przez co osobom wrażliwym może dokuczać ból głowy, senność, zmęczenie, rozdrażnienie i rozkojarzenie.

WIDEO: Burze i upały nad Polską