Rosja. Pożary lasów w obwodzie czelabińskim, zginęła jedna osoba
W obwodzie czelabińskim na południowym Uralu, gdzie trwają pożary lasów, ogień dotarł do osiedli ludzkich. Zginęła jedna osoba. Powierzchnia, na której szaleją pożary, powiększyła się w ciągu doby kilkukrotnie, do 20 tys. hektarów - przekazały rosyjskie władze.
O śmierci jednego z mieszkańców, który - według mediów - odmówił opuszczenia swojego domu, poinformował w sobotę gubernator Aleksiej Teksler. Z zagrożonej strefy ratownicy ewakuowali 179 osób, w tym 128 dzieci. Spłonęły 72 obiekty - domy mieszkalne i altany.
ZOBACZ: Pożar w fabryce w Bangladeszu. Kilkanaście ofiar
18 osób zwróciło się o pomoc medyczną, skarżąc się na pogorszenie samopoczucia i zapalenie oczu spowodowane dymem.
Przedstawiciel ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Ilja Denisow powiedział, że pożary w regionie przybrały postać "ognistego sztormu", co następuje, gdy "kilka ognisk pożaru łączy się w jeden". Ministerstwo zapewniło w sobotę, że większość ognisk pożaru udało się ugasić, jednak ogień nadal szaleje w trzech miejscach na obszarach leśnych.
Pożary lasów na południu obwodu czelabińskiego rozpoczęły się w mijającym tygodniu. Ogień rozprzestrzenił się szybko z powodu silnych porywów wiatru.
Czytaj więcej