Kot z zawalonego budynku w Miami odnaleziony żywy po 16 dniach. Przeżył upadek z 9 piętra
Kot został odnaleziony żywy wśród gruzów apartamentowca w Miami. Od katastrofy budynku minęło 16 dni. Kot mieszkał na 9. piętrze. Zwierzę zostało złapane w jedną z "bezpiecznych pułapek" rozstawionych w okolicy. Po opublikowaniu wizerunku kota odnalazł się także jego właściciel.
Kot Binx mieszkał na dziewiątym piętrze apartamentowca na Florydzie, który zawalił się w czerwcu. - Zwierze zostało znalezione i zwrócone rodzinie - poinformowali w piątek urzędnicy.
Po zawaleniu się budynku służby zajmujące się zwierzętami rozstawiły szereg "bezpiecznych pułapek" dla błąkających się pupili, które mogły przeżyć zawalanie się apartamentowca.
Właściciel zgłosił się po kota
Gina Nicole Vlasek, współzałożycielka The Kitty Campus, napisała na Facebooku, że "czarny kot przypominający Binxa został znaleziony w pobliżu gruzów budynku Surfside w czwartek wieczorem i przywieziony do pobliskiego schroniska". Była mieszkanka zawalonego apartamentowca przyjechała w piątek do Kitty Campus i potwierdziła, że kot należy do niej.
"Po 16 długich i niesamowicie trudnych dniach mogę podzielić się małą dobrą wiadomością — znaleziono Binxa z Champlain Towers South. Z całego serca dziękuję w imieniu naszej społeczności zespołowi, który odegrał rolę w ponownym połączeniu go z rodziną" - napisała na Twitterze burmistrzyni Miami-Dade County.
Burmistrzyni zapowiedziała, że wciąż umieszczane są bezpieczne pułapki w okolicy gruzów budynku. Kobieta ma nadzieję na odnalezienie zwierząt, które mogły uniknąć śmierci przy upadku.
ZOBACZ: Katastrofa budowlana w Miami. Budynek wymagał kosztownych napraw
12-piętrowy budynek zawalił się we wczesnych godzinach porannych 24 czerwca. Służby potwierdziły śmierć 86 osób, a dziesiątki wciąż są uznawane za zaginione.
Czytaj więcej