Polska przekazała Litwie 38 migrantów. Chcieli dostać się do zachodniej Europy
Polska przekazała Litwie 38 nielegalnych migrantów próbujących dotrzeć na Zachód – poinformowała w piątek litewska premier Ingrida Szimonyte. Problem nielegalnej migracji z Białorusi na Litwę nasilił się w ostatnich miesiącach. Wzdłuż litewsko-białoruskiej granicy rozpoczęto wznoszenie zasiek z drutu kolczastego.
- Są migranci, którzy próbują wyjechać (z Litwy), ale oni też są zawracani - powiedziała Szimonyte w piątkowym wywiadzie dla radia publicznego LRT. Premier poinformowała, że przekazano już kilkudziesięciu migrantów zatrzymanych w Polsce, którzy prawdopodobnie granicę Unii Europejskiej przekroczyli na Litwie.
- Niektórym oczywiście udaje się dotrzeć do innych miejsc (w państwach zachodnich), ale z pewnością nie wszystkim – dodała szefowa rządu.
Forma wojny hybrydowej
Minionej doby zatrzymano 37 osób, które nielegalnie przekroczyły litewsko-białoruską granicę. W tym roku na Litwę z Białorusi próbowało bezprawnie przedostać się co najmniej 1 546 osób. W ubiegłym roku zatrzymano jedynie 81 migrantów.
ZOBACZ: Polscy działacze w białoruskich aresztach. "Ostatni raz słyszałam go w marcu"
Wśród zatrzymanych są obywatele Iranu, Syrii, Białorusi, Rosji, Gwinei, Turcji, Si Lanki oraz krajów Afryki.
Władze Litwy niejednokrotnie wyrażały opinię, że jest to forma wojny hybrydowej, zorganizowany biznes, w który zamieszani są białoruscy urzędnicy i funkcjonariusze.
W związku z nasilającym się problemem migracyjnym, Litwa wzmocni kontrolę granicy z Polską. - Przede wszystkim mówimy o wzmożonej obserwacji granicy, blokowaniu różnych dróg i ścieżek, wybiórczej kontroli przy granicy litewsko-polskiej, którą będą przeprowadzać funkcjonariusze służby granicznej i policja – oznajmił w piątek podczas konferencji prasowej szef litewskiej Służby Ochrony Granicy Państwowej Rustamas Liubajevas.
Zasieki z drutu kolczastego
W celu powstrzymania nielegalnej migracji w piątek wzdłuż litewsko-białoruskiej granicy rozpoczęto wznoszenie zasiek z drutu kolczastego. Rząd podjął też decyzję o budowaniu płotu na granicy z Białorusią.
- Pokonanie wznoszonych na granicy litewsko-białoruskiej zasiek typu Concertina będzie trudne i niebezpieczne - oświadczył minister obrony Litwy Arvydas Anuszauskas. Litewski rząd w piątek przeznaczył na ten cel 4,8 mln euro.
ZOBACZ: Konferencja prezydenta Litwy i premiera Hiszpanii przerwana. Powodem rosyjski samolot
Granicy z Białorusią strzegą litewscy pogranicznicy od miesiąca wspomagani przez funkcjonariuszy ze Służby Bezpieczeństwa Publicznego, Związku Strzelców. W sobotę dołączy do nich 260 litewskich żołnierzy.
Od tygodnia granicę patroluje sześcioro funkcjonariuszy Frontexu z Francji, Węgier i Niemiec. Docelowo liczba ta ma wzrosnąć; w lipcu funkcjonariuszy ma być 30. W piątek patrole na granicy litewsko-białoruskiej zaczęło przeprowadzać dziesięciu funkcjonariuszy estońskiej policji i straży granicznej.
Czytaj więcej