Watykan. Papież dobrze zniósł zabieg chirurgiczny w ogólnym znieczuleniu
Papież Franciszek jest w dobrym stanie po niedzielnej operacji, która trwała około trzech godzin - poinformował w poniedziałek Watykan. W komunikacie podkreślono, że papież pozostanie w szpitalu około siedmiu dni, jeśli nie dojdzie do komplikacji. Operacja była związana z objawową uchyłkowatością okrężnicy. Nie wiadomo jeszcze, ile dni papież spędzi w klinice Gemelli.
Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni w wydanym przed północą komunikacie poinformował: "Ojciec Święty, przyjęty po południu do Polikliniki A. Gemelli, został poddany wieczorem planowej operacji chirurgicznej z powodu uchyłkowatości okrężnicy".
Źródła w klinice informują o normalnym przebiegu kuracji pooperacyjnej.
W szpitalu opiekują się nim także dwie osoby z personelu pielęgniarskiego z Watykanu. W Gemelli nad bezpieczeństwem i spokojem papieża czuwają też funkcjonariusze żandarmerii watykańskiej i policji.
Papież dobrze zniósł zabieg
Papież, dodał Bruni, "dobrze zniósł zabieg przeprowadzony w ogólnym znieczuleniu przez profesora Sergio Alfieriego, któremu asystowali profesor Luigi Sofo, doktor Antonio Tortorelli i doktor Roberta Menghi". - Jego Świątobliwość papież Franciszek jest w dobrym ogólnym stanie, przytomny i oddycha samodzielnie - powiedział Bruni.
ZOBACZ: Papież Franciszek po zabiegu chirurgicznym w klinice Gemelli
Franciszek przebywa w tym samym pokoju, w którym leczony był zawsze św. Jan Paweł II podczas swych siedmiu pobytów w Gemelli. Po raz pierwszy trafił tam 40 lat temu, gdy został ciężko ranny w zamachu na placu Św. Piotra.
Następnie wymieniono nazwiska lekarzy, którzy zastosowali znieczulenie ogólne: Massimo Antonelli, Liliana Sollazzi, Roberto De Cicco i Maurizio Soave.
Ponadto w sali operacyjnej obecni byli profesorowie Giovanni Battista Doglietto i Roberto Bernabei - osobisty lekarz papieża.
Jak długo pozostanie w szpitalu?
W niedzielę w rzymskiej klinice Gemelli Franciszek przeszedł zabieg chirurgiczny w znieczuleniu ogólnym z powodu uchyłkowatości okrężnicy.
84-letni Franciszek udał się do szpitala w niemal całkowitej dyskrecji. Towarzyszył mu tylko kierowca i bliski współpracownik. Zajął pokój, w którym siedem razy przebywał Jan Paweł II. Jest drugim po nim papieżem hospitalizowanym w tej klinice.
ZOBACZ: Papież do duszpasterza osób LGBT. "Bóg zbliża się z miłością do każdego"
Nieoficjalnie wiadomo, że operacja zaczęła się około godziny 19.
Sam zabieg był dla wszystkich dużym zaskoczeniem. Wybrano termin na początku miesiąca, w którym papież częściowo wypoczywa, ponieważ zawieszone są środowe audiencje generalne.
Czytaj więcej