Tunezja. Co najmniej 43 migrantów zaginionych po zatonięciu łodzi
Co najmniej 43 migrantów zaginęło po zatonięciu łodzi u wybrzeża Tunezji - poinformowała w sobotę organizacja Czerwonego Półksiężyca. Łódź transportowała 127 osób, 84 udało się uratować. Reszta najprawdopodobniej utonęła w Morzu Śródziemnym.
Dyrektor lokalnego oddziału Czerwonego Półksiężyca w Tunezji Mongi Slim poinformował, że do zatonięcia doszło w nocy z piątku na sobotę. Według zeznań uratowanych rozbitków, łódź odpłynęła z wybrzeża miasta Zuwara na północnym zachodzie Libii w nocy z 28 na 29 czerwca, mając na celu dotarcie do Europy.
Uratowano 84 rozbitków
Ministerstwo obrony Tunezji poinformowało, że uratowani rozbitkowie, to "nielegalni migranci różnych narodowości", w tym z Bangladeszu, Sudanu, Erytrei, Egiptu i Czadu. Resort dodał, że są to osoby w wieku pomiędzy 3 a 40 lat. Ministerstwo nie potwierdziło liczby osób zaginionych.
ZOBACZ: Nielegalni imigranci z Afryki w woj. podlaskim. Przyjechali z Jemenu i Somalii
Migranci zmierzający do Europy bardzo często rozpoczynają swoją podróż w Libii. Stamtąd próbują przeprawić się przez Morze Śródziemne.
Od 2014 r. ponad 20 tys. migrantów i uchodźców zginęło na morzu, próbując dotrzeć do Europy z Afryki.
Niebezpieczne wody
Niektórzy migranci uciekają przed konfliktami lub prześladowaniami, wiele osób ucieka przed ubóstwem. A wody, które przepływają na początku swojej drogi, patrolowane są przez libijską straż przybrzeżną.
ZOBACZ: Zwłoki 39 imigrantów w tirze. Kierowca aresztowany przez włoską policję
1 lipca organizacja Sea-Watch opublikowała nagranie, na którym widać, jak jednostka libijskiej straży przybrzeżnej strzela w kierunku łodzi, kilkakrotnie próbuje ją przewrócić, a w stronę pasażerów załoga rzuca różnymi przedmiotami.
Podobne sytuacje i ataki ze strony libijskiej straży były zgłaszane już wcześniej.
Czytaj więcej