Śląskie. Nocny pościg za samochodem ze skradzionymi kawałkami szyn. Policjant przestrzelił oponę

Polska
Śląskie. Nocny pościg za samochodem ze skradzionymi kawałkami szyn. Policjant przestrzelił oponę
Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Śląskie. Nocny pościg za samochodem. Policjant przestrzelił oponę

Po nocnym pościgu przez Rudę Śląską, Świętochłowice, Chorzów i Katowice policjanci zatrzymali samochód, w którym dwaj mężczyźni wieźli skradzione fragmenty szyn kolejowych. Jeden z mundurowych przestrzelił oponę auta, którym uciekali złodzieje; nikt nie został ranny.

Ujęty został już jeden z mężczyzn jadących tym autem, drugi jest poszukiwany – podała policja.

 

Rzecznik rudzkiej policji asp. szt. Arkadiusz Ciozak powiedział we wtorek, że po północy policjanci patrolujący ul. Tunkla w dzielnicy Kochłowice zauważyli jadący w przeciwną stronę Renault Megane kombi, samochód był bardzo obciążony.

Liczne kradzieże złomu

- Ponieważ mieliśmy ostatnio w tym rejonie dużo kradzieży złomu i katalizatorów, policjanci postanowili zatrzymać i sprawdzić, co przewożą mężczyźni jadący tym samochodem. Zawrócili, włączyli sygnały i dali znak do zatrzymania, jednak kierowca renault zaczął uciekać - powiedział.

 

ZOBACZ: Śląskie. 52-latka ranna w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę

 

Pościg był prowadzony ulicami Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Chorzowa i Katowic. W tym ostatnim mieście na trzypasmowej drodze jadący radiowozem policjanci zrównali się z renault.

 

- W związku z tym, że w dalszym ciągu jadący tym autem nie chcieli się zatrzymać, jeden z policjantów użył broni palnej, strzelając w tylne koło – tak skutecznie, że doprowadziło to do zatrzymania pojazdu - opisywał Ciozak.

Uciekali pieszo

Kierowca i pasażer zaczęli uciekać pieszo. W pościg włączyli się także policjanci z Chorzowa oraz Oddziału Prewencji w Katowicach. Ci ostatni zatrzymali pasażera auta, to 22-latek. Poszukiwany jest drugi z mężczyzn, brat zatrzymanego.

 

ZOBACZ: Wariant Delta rozprzestrzenia się w nieszczepionej Afryce. W Zambii w kostnicach brak miejsc

 

Jak opisuje rzecznik rudzkiej komendy, w aucie były fragmenty szyn kolejowych, które zostały skradzione z remontowanego torowiska w Rudzie Śląskiej. W miejscu tego remontu policjanci znaleźli przygotowane do wywiezienia kolejne, pocięte już kawałki szyn o wartości kilku tysięcy złotych.

 

Jak wynika z dotychczasowych informacji, policjant, który celował w koło uciekającego pojazdu, oddał sześć strzałów.

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie