Ryszard Terlecki: mamy dwóch kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich
Mamy dwóch kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich, ale nie są zgłoszeni; zobaczymy czy przeczekamy tę turę, czy zgłosimy ich już teraz - powiedział we wtorek dziennikarzom szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Sejm podejmie niebawem szóstą już próbę wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Zgodnie z decyzją marszałek Sejmu Elżbiety Witek, kolejny termin na zgłaszanie kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich to 2 lipca do godz. 16.
Opozycja planuje kolejne rozmowy na temat wystawienia wspólnego kandydata na RPO. Niewykluczone, że będzie to ponownie prawnik, prof. Marcin Wiącek. W czerwcu na jego powołanie nie zgodził się Sejm; głosowanie wygrała wówczas zgłoszona przez PiS senator niezależna Lidia Staroń. Jednak na jej wybór nie wyraził zgody Senat.
"Dwóch kandydatów"
O kandydata PiS na RPO dziennikarze pytali Terleckiego we wtorek w Sejmie. - Mamy dwóch kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich, ale nie są zgłoszeni. Zobaczymy czy przeczekamy tę turę, czy zgłosimy ich już teraz" - podkreślił wicemarszałek.
Parlament już pięciokrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać następcę obecnego RPO Adama Bodnara, którego kadencja upłynęła we wrześniu ub.r. Dwukrotnie jedyną kandydatką na ten urząd była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, zgłoszona wspólnie przez KO, Lewicę i Polskę 2050 Szymona Hołowni. Nie uzyskała jednak poparcia Sejmu.
ZOBACZ: Wybór RPO. Kandydatów można zgłaszać do 2 lipca
Za trzecim razem Sejm powołał na RPO kandydata PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak Senat nie wyraził na tę kandydaturę zgody. Podobnie było za czwartym i piątym razem - Senat nie zgodził się, by urząd RPO objęli - powołani na to stanowisko przez Sejm: najpierw poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, a ostatnio - senator Lidia Staroń.
Wyrok TK
Niedawno Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku z 15 kwietnia w sprawie kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich. Trybunał orzekł wtedy, że przepis ustawy o RPO, który pozwala pełnić obowiązki Rzecznikowi po upływie kadencji do czasu objęcia stanowiska przez następcę, jest niezgodny z konstytucją.
Przepis ma stracić moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw, czyli 15 lipca. Jak wskazano, w tym czasie parlament powinien uchwalić ustawę, która ureguluje sytuacje, w których urząd Rzecznika jest nieobsadzony przez jakiś czas po upływie kadencji
Czytaj więcej