Lider PSL: w przyszłym tygodniu Ireneusz Raś ogłosi swoją inicjatywę, która wzmocni Koalicję Polską
W przyszłym tygodniu Ireneusz Raś ogłosi swoją inicjatywę; myślę, że na pewno wzmocni ona Koalicję Polską - poinformował lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że w utworzonym przez Rasia stowarzyszeniu uczestniczyć będzie wielu samorządowców oraz byłych parlamentarzystów.
Szef ludowców pytany był przez, czy w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych przejść do klubu Koalicji Polskiej-PSL. - Niczego nie należy wykluczać, ale myślę, że ten ostatni tydzień był bardzo owocny, bardzo dobry - odpowiedział Kosiniak-Kamysz.
ZOBACZ: Ireneusz Raś dołączył do klubu PSL. Wcześniej został wykluczony z PO
Przypomniał, że w ostatnim czasie do klubu Koalicji Polskiej-PSL dołączył były poseł PO Ireneusz Raś oraz dotychczasowy senator KO Kazimierz Michał Ujazdowski.
Lider PSL poinformował, że w przyszłym tygodniu swoją inicjatywę ogłosi Ireneusz Raś. - Myślę, że ona będzie takim fajnym wzmocnieniem, nie tylko tutaj w klubie parlamentarnym, ale też wielu samorządowców, byłych parlamentarzystów będzie w jego stowarzyszeniu - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Według niego, stowarzyszenie Rasia na pewno wzmocni Koalicję Polską.
Wykluczeni z Platformy Obywatelskiej
W połowie czerwca poseł Ireneusz Raś dołączył do klubu Koalicji Polskiej-PSL. Raś, podobnie jak poseł Paweł Zalewski, został przez Zarząd Krajowy PO wykluczony z partii 14 maja za "działanie na szkodę" Platformy. Według rzecznika PO Jana Grabca, działanie to miało polegać na "wielokrotnym kwestionowaniu decyzji władz partii, przy jednoczesnym braku udziału w debacie podczas obrad ciał kolegialnych".
ZOBACZ: Raś i Zalewski w Koalicji Polskiej? Senator PSL: cieszyłbym się
Z kolei w zeszły wtorek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o dołączeniu do jego klubu dotychczasowego senatora KO Kazimierza Michała Ujazdowskiego. "Witamy w gronie Koalicji Polskiej, jest to dla nas ogromny zaszczyt, dziękujemy za zaufanie; zrobimy wszystko, żebyśmy tworzyli najlepszą możliwą drużynę - powiedział wówczas Kosiniak-Kamysz.
Czytaj więcej