"Polska potrzebuje dużych projektów" - premier w Świdniku o Polskim Ładzie
Motorem gospodarki będą inwestycje, zapowiedział w Świdniku (woj. lubelskie) premier Mateusz Morawiecki. - Polski Ład ma zredukować deficyty III RP - powiedział szef rządu, który w poniedziałek bierze udział w konferencji "Polski Ład program inwestycji strategicznych". Prezes Rady Ministrów odwiedzi w poniedziałek miejscowe przedsiębiorstwa, będzie także wizytował budowę drogi S19 via Carpatia.
- Prezentujemy program inwestycyjny Polskiego Ładu, który ma zredukować deficyty III RP - w Świdniku na Lubelszczyźnie premier Mateusz Morawiecki. Według szefa rządu motorem napędowym gospodarki będą inwestycje, w tym także społeczne.
"Przez 25 lat finanse były jak durszlak"
- Na początku całego procesu transformacji pozbyliśmy się w dużym stopniu własnego przemysłu. Doszło w oparciu o tzw. wówczas konsensus waszyngtoński do bardzo daleko idącej liberalizacji otwarcia gospodarki, deregulacji, wpuszczenia kapitału zagranicznego. Doszło w dużym stopniu, jak mówią dziś specjaliści zachodni, do przejęcia polskiej gospodarki przez innych - powiedział premier Morawiecki w Świdniku.
- Na początku całego procesu transformacji pozbyliśmy się w dużym stopniu własnego przemysłu. Doszło w oparciu o tzw. wówczas konsensus waszyngtoński do bardzo daleko idącej liberalizacji, otwarcia gospodarki, deregulacji, wpuszczenia kapitału zagranicznego. Doszło w dużym stopniu, jak mówią dziś specjaliści zachodni, do przejęcia polskiej gospodarki przez innych - powiedział premier Morawiecki w Świdniku.
ZOBACZ: Witek: w centrum programu Polski Ład jest rodzina
Przypomniał, że transformacja odbywała się "na kredyt", który "w mniejszym stopniu generował miejsca pracy". - Pamiętamy, że bezrobocie było zmora III Rzeczpospolitej, jeden z najwyższych poziomów bezrobocia w UE to własnie była Polska - powiedział polityk. Przypomniał, że w tamtym okresie w Polsce brak było zdolności do akumulacji kapitału po to przeprowadzać strategiczne inwestycje. Według niego przez 25 lat "finanse publiczne były właściwie jak durszlak".
- Taki montaż linii finansowo-kredytowych pod realizację projektów inwestycyjnych, infrastrukturalnych różnej natury, jest jednym z filarów Polskiego Ładu. Dlatego dzisiaj z odwagą prezentujemy państwu program inwestycyjny Polskiego Ładu, który ma na celu zrekompensować te wielkie deficyty III RP, deficyty polityki gospodarczej - mówił Morawiecki.
Miliardowe inwestycje po kryzysie
Mateusz Morawiecki powiedział w Świdniku, że Program Inwestycyjny Polskiego Ładu to wielomiliardowe inwestycje, setki tysięcy nowych miejsc pracy, a jego celem jest osiągnięcie średniego poziomu PKB mieszkańców Unii Europejskiej w ciągu dekady.
- Polska gospodarka potrzebuje przede wszystkim inwestycji, innowacji, infrastruktury, eksportu i budowy dużych projektów, które służyć będą wszystkim - wyjaśnił premier.
- Nasza nowa polityka gospodarcza odpowiada na główne wyzwania, które nie były w wystarczającym stopniu realizowane w III Rzeczpospolitej - powiedział Morawiecki.
ZOBACZ: 10 kluczowych projektów Polskiego Ładu. "Kolejne wsparcie po 500 plus"
- W ramach Polskiego ładu, jak po każdym kryzysie, chcemy skorzystać z niego, bo na kryzysach zyskują tylko ci, którzy potrafią myśleć perspektywicznie, potrafią zaplanować - powiedział. Przypomniał Plan Marshalla, który pobudził konsumpcję w powojennej Europie Zachodniej. - Po 1989 roku brakowało całościowego spojrzenia na gospodarkę, które oznaczałoby jednocześnie budowę polskiego kapitału i zdolności jego mobilizacji pod realizację dużych, średnich i mniejszych projektów inwestycyjnych - dodał szef rządu.
- Najlepszą polityką gospodarczą jest zsynchronizowane działanie na wielu instrumentach, wśród których inwestycje stanowią jeden z głównych motorów napędowych przyszłości. To one określają produktywność przyszłości, konkurencyjność gospodarki, to one determinują jaka jest wydajność polskiej gospodarki - powiedział Morawiecki.
WIDEO - Premier Mateusz Morawiecki o Polskim Ładzie mówił w Świdniku
Zielona energia i ochrona tkanki społecznej
- Dlatego w szeregu różnych inwestycji infrastrukturalnych, społecznych, kulturalnych, są także takie, które mają nadrobić cywilizacyjne zapóźnienia sięgające czasem nawet XIX wieku związane na przykład z programami wodnymi, melioracyjnymi - powiedział Morawiecki wymieniając m.in. wodociągi i kanalizacje oraz wielkie projekty tego typu.
Dodał, że wśród tych inwestycji będą ciepłownictwo i zielona energia.
ZOBACZ: Morawiecki: przez pięć lat rządów przyrost dochodów w samorządach to 21-22 mld zł
Przypomniał, że są to "takie programy, które nie naruszają tkanki społecznej, a tam gdzie zmiana jest konieczna i jest ona głęboka przyciągamy największe inwestycje jak chociażby na Górny Śląsk".
- To jest program Polskiego Ładu, program działania z rozmachem, perspektywicznego, długofalowego; w dłuższym terminie zaplanowane inwestycje strategiczne, które podniosą poziom produktywności całej polskiej gospodarki - zapewnił premier.
Inwestycje samorządowe mogą przekroczyć 100 mld zł
Premier podkreślał, że "wszystkie działania rządu Prawa i Sprawiedliwości ogniskują się właśnie na tym, by Polacy mogli lepiej zarabiać". Jak tłumaczył, chodzi o m.in. o wykorzystanie momentu odbudowy po kryzysie związanym z pandemią.
- Wielkie gospodarki, wielcy inwestorzy zastanawiają się, jak rekonstruować swoje łańcuchy dostaw, usług, produkcji - powiedział.
ZOBACZ: Kto zyska na Polskim Ładzie? Minister finansów: każdy, kto zarabia do 6 tys. zł
Jak mówił, Program Inwestycyjny Polskiego Ładu to program tworzenia "setek tysięcy nowych miejsc pracy".
- Tu ze Świdnika, na Lubelszczyźnie, chcę powiedzieć wszystkim samorządowcom: drodzy samorządowcy, mówimy tu o programach idących w czasie najbliższych trzech lat w wysokie dziesiątki miliardy złotych, może nawet przekraczające 100 mld zł, podczas gdy roczne łączne wydatki inwestycyjne wszystkich samorządów to 50 mld zł. Mówimy dzisiaj o kwocie, która znacząco przekracza wszystkie łączne dostępne wydatki inwestycyjne w jednostkach samorządu terytorialnego - zaznaczył szef polskiego rządu.
Czytaj więcej