Portugalia. Nastolatek znalazł butelkę z listem wrzuconą do Atlantyku w USA w 2018 r.
Prawie trzy lata trwała podróż listu w butelce, którą 13-letni Amerykanin wrzucił przy jednej z plaży Rhode Island do Atlantyku w listopadzie 2018 r. W czerwcu 2021 r. nietypową wiadomość odebrał inny nastolatek na portugalskim archipelagu Azorów.
Jak poinformowała w poniedziałek lizbońska telewizja TVI, znalazcą butelki okazał się 17-letni Christian z miejscowości Rosais na azorskiej wyspie Sao Jorge.
List przebył 4,8 tys. km
Wewnątrz butelki nastoletni Portugalczyk znalazł wiadomość wysłaną przez Seana Smitha, w której nadawca zostawił do siebie mailowy kontakt oraz opisał okoliczności wrzucenia butelki do Atlantyku.
ZOBACZ: Hiszpania. Polacy nie potrzebują dokumentów potwierdzających brak COVID-19
- Dziś jest Święto Dziękczynienia. Mam 13 lat i jestem w Rhode Island, aby odwiedzić moją rodzinę. Ja sam jestem z Vermont - napisał Sean, który nie tylko nie spodziewał się, że butelka pokona ponad 4,8 tys. km, ale zaniechał też obsługiwania skrzynki pocztowej, na którą miała dotrzeć informacja zwrotna od ewentualnego znalazcy wiadomości.
Nadawca listu odnaleziony
Po licznych i bezskutecznych mailach na podany przez Seana adres rodzina portugalskiego znalazcy opublikowała na jednej z sieci społecznościowych komunikat ze zdjęciem butelki i odkrytej w jej wnętrzu wiadomości.
Ostatecznie po ponad dwóch tygodniach poszukiwań wśród internautów z Vermont udało się dotrzeć do nadawcy butelki. Amerykański nastolatek wyjaśnił, że znaleziona na portugalskiej wyspie wiadomość to jedna z kilku, jakie przed prawie trzema laty w Święto Dziękczynienia wrzucił do oceanu.
Czytaj więcej