Koszalin. W oknie życia zakonnice znalazły dwumiesięczną dziewczynkę
W poniedziałek w oknie życia, którym zajmują się siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej ktoś zostawił dwumiesięczną dziewczynkę. Zakonnice zaopiekowały się dzieckiem umieszczając je w tzw. ciepłym gniazdku i powiadomiły odpowiednie służby.
- To dziewczynka, oceniamy wstępnie, że ma ok. dwóch miesięcy - przekazał portalowi niedziela.pl siostra Barbara Wilkowska, kierownik Domu Samotnej Matki "Dar Życia" w Koszalinie, na którego parterze znajduje się działające od 2009 r. okno życia. - Jest zadbana, zdrowa. Jeszcze ciągle jest u nas, wezwałyśmy pogotowie, wszystkie służby są poinformowane - dodała.
To trzecie dziecko znalezione w oknie życia odkąd otworzono je w Koszalinie. W styczniu 2016 roku pozostawiono tam chłopca, a w czerwcu 2018 r. dziewczynkę. Oboje trafili do adopcji.
ZOBACZ: Strajk pielęgniarek i położnych. Udział w akcji zapowiedziało ok. 40 szpitali
Często zdarza się, że alarmy, które się uruchomiają w oknach życia, okazują się fałszywe. Jednak tym razem tak nie było.
- Jesteśmy bardzo poruszone, to wielka radość, że dziecko jest uratowane. Cieszymy się, że ktoś chciał nam zaufać i powierzyć nam swoje dziecko - wyjaśniła siostra Monika Knysz, która znalazła dziecko.
Roczny remont
Okno życia w Domu Samotnej Matki niedawno zostało ponownie otwarte po ponad rocznym remoncie. Jak deklarują zakonnice, to zdarzenie pokazuje jak bardzo potrzebne są takie rozwiązania.
ZOBACZ: USA. Matka wyrzuciła swoje nagie dzieci z pierwszego piętra. Podwójne zarzuty
Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, umożliwiające matkom, które nie mogą lub nie chcą opiekować się noworodkiem, anonimowe, bezpieczne pozostawienie go w nim.
Idea systemowej ochrony porzuconych dzieci stosowana była już w średniowieczu. Najstarsze zachowane okno życia pochodzi z 1198 i znajduje się w Rzymie przy powstałym z inicjatywy papieża Innocentego III szpitalu Ducha Świętego
Czytaj więcej