Powinniśmy przyzwyczaić się do noszenia masek. Rekomendują to naukowcy
Noszenie masek na twarzy powinno być kontynuowane, aby walczyć z innymi chorobami - stwierdziła pracowniczka SAGE, organu rządu brytyjskiego doradzającego w sytuacjach kryzysowych.
Profesor Susan Michie zaznaczyła, że niektóre środki przyjęte w celu zwalczania COVID-19 mogą być przydatne do tłumienia innych wirusów, takich jak grypa. Kobieta porównała noszenie maski do zapinania pasów bezpieczeństwa. Zauważyła także, że przez pandemię zmieniliśmy w naszym życiu wiele różnych zachowań. Pamiętanie o tym, by mieć przy sobie maskę, nie jest "wielką sprawą".
Michie powiedziała na antenie Channel 5, że noszenie masek, higiena rąk, dezynfekcja często dotykanych powierzchni czy regularna wentylacja powierzchni to nawyki, które powinny zostać z nami na dłużej. Na jak długo? - Myślę, że do pewnego stopnia na zawsze - podkreśliła.
Maski na sezon grypowy
Z kolei lekarze ze szkoły medycznej z Yale sugerują, że maski można nosić podczas corocznego sezonu grypowego. - Teraz, kiedy już to przeżyliśmy, wiemy, jak łatwo nosić maskę. Dowiedzieliśmy się, że jest to wykonalne - powiedziała dr Sheela Shenoi, specjalistka chorób zakaźnych w Yale Medicine.
ZOBACZ: Gowin: wychodzenie z pandemii szansą dla polskiej gospodarki
Dobrowolne noszenie masek jest stosunkowo powszechne w transporcie publicznym w niektórych krajach Azji. Zaczęło się w 2003 roku, gdy wybuchła epidemia SARS.
Czytaj więcej