Ustalono sprawcę śmiertelnego pobicia z Dąbrowy Górniczej. Był już skazany za zabójstwo

Polska
Ustalono sprawcę śmiertelnego pobicia z Dąbrowy Górniczej. Był już skazany za zabójstwo
Śląska Policja
Jak ustalili policjanci, sprawcą pobicia jest 53-letni dąbrowianin, który spędził już w więzieniu 16 lat za zabójstwo oraz rozbój.

Policjanci z Dąbrowy Górniczej ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju i brutalnego pobicia 53-letniego sosnowiczanina. Ofiara bandyty w marcu z bardzo ciężkimi obrażeniami trafiła do szpitala, gdzie zmarła po niespełna dwóch miesiącach.

Podejrzany, także 53-latek, był już wcześniej skazany za zabójstwo, w więzieniu odsiedział 16 lat; teraz grozi mu nawet dożywocie.

 

ZOBACZ: Sprawca pobicia miał wyrok, nie miał zakazu zbliżania się. Nie żyje 10-latek

 

"Po przedstawianiu zarzutów został aresztowany na trzy miesiące" - podała w poniedziałek policja.

Nie miał przy sobie dokumentów

Jak poinformował st. sierż. Marcin Kasprzyk z dąbrowskiej komendy, 20 marca lekarz jednego ze szpitali poinformował policję, że pogotowie przywiozło do tej placówki nieprzytomnego mężczyznę z obrażeniami głowy. Wówczas nie była jeszcze znana jego tożsamość - nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci ustalili, że pobity został znaleziony w rejonie ul. Swobodnej w Dąbrowie Górniczej. Kryminalni przeanalizowali nagrania monitoringu z wszystkich pobliskich ulic.

 

ZOBACZ: Syn biznesmena Ryszarda K. usłyszał zarzuty ws. pobicia operatora

 

- Przeglądając nagrania z kilku kamer, policjanci zauważyli mężczyznę wychodzącego z uliczki, w której znaleziono poszkodowanego mężczyznę. Podejrzany udał się do jednego z pobliskich bankomatów, gdzie najprawdopodobniej usiłował wyciągnąć pieniądze z konta pobitego mężczyzny. Kryminalni poszli tym tropem i w kolejnych dniach śledztwa, krok po kroku, ustalali kolejne informacje i poszerzali materiał dowodowy - opisywał Kasprzyk.

 

12 kwietnia policja w Sosnowcu przyjęła zgłoszenie od mieszkańca tego miasta, który poinformował o zaginięciu jego brata. Jak opisywał, zaginiony miał przy sobie telefon komórkowy oraz kartę bankomatową. Wkrótce okazało się, że poszukiwany to mężczyzna, który trafił do szpitala - rozpoznali go bliscy.

"Bestialskie pobicie"

- Finał tej historii okazał się tragiczny, ponieważ 53-letni sosnowiczanin po niespełna dwumiesięcznej walce o życie zmarł w szpitalu. W toku czynności operacyjnych stróże prawa wydziału kryminalnego z dąbrowskiej komendy po wykonaniu żmudnej pracy śledczej ustalili sprawcę tego bestialskiego pobicia - dodał st. sierż. Kasprzyk.

 

Jak ustalili policjanci, sprawcą pobicia jest 53-letni dąbrowianin, który spędził już w więzieniu 16 lat za zabójstwo oraz rozbój. Okazało się, że po pobiciu sosnowiczanina zabraną mu kartę płatniczą przekazał znajomym, aby to oni dokonywali zakupów w sklepach. Sam nie używał tej karty, ponieważ bał się, że nagrają go kamery.

 

Szefowa Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej Katarzyna Pietraszek-Rybak powiedziała PAP, że podejrzanemu przedstawiono zarzut z art. z art. 156 par. 3 Kodeksu karnego, czyli spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czego skutkiem była śmierć ofiary. Grozi za to od 5 do 25 lat więzienia albo dożywocie.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie