Nietypowe auto, kierowca zaskoczył policjantów. "Wiemy, że jest gorąco, ale nie przesadzajmy"
Ten widok zaskoczył funkcjonariuszy z Nowego Tomyśla (woj. wielkopolskie). Policjanci zatrzymali do kontroli mężczyznę poruszającego się samochodem o dość niekonwencjonalnej konstrukcji. Pojazd przeszedł wyraźny tuning. Właściciel auta ukarano mandatem.
"Wiemy, że jest gorąco, ale nie przesadzajmy" - zaznacza policja w jednym z wpisów przedstawiających nietypowy pojazd kierowcy z Wielkopolski.
ZOBACZ: Pijany jeździł w nocy ciągnikiem samoróbką. Miał 3,5 promila alkoholu w organizmie
Mężczyzna poruszał się samochodem, który przeszedł wyraźną modyfikację. Pojazd był pozbawiony dachu i osłony bagażnika. Efekt zaskoczył nawet mundurowych. Spotkanie kierowcy z policją zakończyło się mandatem.
"Pozostaje tylko pytanie: kto miał większy ubaw, funkcjonariusze czy właściciele tego prawie »Audi«?" - pisze jeden z komentujących. "Nie rozumiem za co? Zderzaki są? Konstrukcja auta się trzyma? Tablice na miejscu? Opony są? Przegląd i OC są? Jeśli tak, nie widzę problemu" - dodaje z kolei inny użytkownik.
Fragment łodzi na… dachu
Na początku maja holenderscy policjanci zatrzymali na autostradzie A6 samochód, który na dachu przewoził fragment łodzi. Mężczyzna kierujący pojazdem miał podrobione polskie prawo jazdy. Dodatkowo był pod wpływem marihuany.
ZOBACZ: Piratów drogowych odstraszają… manekiny. "Iluzja działa"
Zatrzymany przez holenderskie służby nie widział nic złego w swoim zachowaniu. Jego zdaniem przewożenie w ten sposób fragmentu łodzi nie stwarzało zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Mężczyznę aresztowano, natomiast pojazd trafił na policyjny parking.
Czytaj więcej