Holandia. Przełożono 140 tys. operacji. "Nadrobienie opóźnień zajmie dwa lata"
Holenderskie Stowarzyszenie Anestezjologii (NVA) ogłosiło w czwartek, że nadrobienie opóźnień w realizacji operacji i zabiegów medycznych, przełożonych ze względu na pandemię COVID-19, zajmie co najmniej dwa lata.
Kilka dni temu minister zdrowia Tamara van Ark poinformowała w liście skierowanym do parlamentarzystów, że ze względu na obciążenie szpitali, które jest konsekwencją trwającej już drugi rok epidemii, przełożono 140 tys. planowych operacji.
ZOBACZ: Holandia. Tysiące Polaków poza programem szczepień. Podano powód
Van Ark zakłada, że opóźnienia zostaną nadrobione jeszcze w tym roku. Minister zwróciła przy tym uwagę na fakt, że niektóre zabiegi mogą być wykonywane w innych szpitalach niż pierwotnie planowano.
"Nierealistyczne" oczekiwania
- Ktoś, kto czeka na operację kolana w Zelandii, może być operowany w Groningen czy Utrechcie – przekonywała w ubiegłym tygodniu Van Ark w dzienniku NOS Radio 1.
ZOBACZ: Holandia wprowadza koronapaszporty. Będą obowiązywać także w kraju
Holenderskie Stowarzyszenie Anestezjologii oceniło w czwartek, że oczekiwania minister zdrowia odnośnie do nadrobienia opóźnień są "nierealistyczne" a usuwanie zaległości potrwa co najmniej dwa lata.
Czytaj więcej