Niezwykły gest papieża Franciszka wobec Polki
Wielkie zdjęcie papieża Franciszka, całującego numer obozowy ocalałej z obozu Auschwitz-Birkenau Lidii Maksymowicz, widnieje na pierwszej stronie najnowszego wydania watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano". Miało to miejsce podczas audiencji generalnej.
Włoska telewizja RAI i watykaniści z wielu krajów poinformowali o niezwykłym geście, jaki wykonał papież podczas środowej audiencji generalnej na dziedzińcu świętego Damazego w Watykanie.
ZOBACZ: Papież przyjął rezygnację biskupa bydgoskiego Jana Tyrawy. W tle zaniedbania
Była na niej Lidia Maksymowicz, Polka pochodzenia białoruskiego, więziona jako kilkuletnie dziecko w niemieckim obozie zagłady i poddawana okrutnym eksperymentom medycznym doktora Mengele. Gdy podszedł do niej papież, pokazała mu numer obozowy 70072 wytatuowany na lewej ręce. Franciszek schylił się i pocałował to miejsce.
🚨🇮🇹#Pope kisses concentration camp tattoo on survivor's arm.
— Terror Alarm (@terror_alarm) May 26, 2021
pic.twitter.com/1oPe2s8t78
Watykańska gazeta publikuje obszerną relację z tego kilkuminutowego spotkania zwracając uwagę na to, że papież był nim głęboko wzruszony.
"Nie nienawidziłam moich prześladowców"
W artykule zatytułowanym "70072" dziennik przedstawia historię urodzonej na Białorusi 80-letniej obecnie Lidii Maksymowicz, która trafiła do obozu w Birkenau mając niespełna trzy lata i została rozdzielona z matką. Po wojnie została adoptowana przez polską rodzinę.
Gazeta przytacza też słowa kobiety: "Nie nienawidziłam moich prześladowców, kiedy byłam dzieckiem, nie nienawidzę ich teraz".
ZOBACZ: Niemcy. Księża wystąpili przeciw Watykanowi. Sprawa błogosławieństw par homoseksualnych
- Gdybym miała żyć myśląc o nienawiści i zemście, wyrządziłabym krzywdę sobie i mojej duszy; byłabym chora, bo nienawiść zabiłaby i mnie - dodała.
- Misja, którą wybrałam i którą będę kontynuować do końca życia, to wspominać, mówić o tym, co mnie spotkało; opowiadać przede wszystkim młodym, aby nie pozwolili na to, by coś takiego znów się wydarzyło - wyjaśniła kobieta.
Jest ona bohaterką filmu "70072, dziewczynka, która nie potrafiła nienawidzić", zrealizowanego przez włoskie stowarzyszenie La Memoria Viva.
Czytaj więcej