Diler narkotyków wpadł przez... zdjęcie sera
Policja z hrabstwa Merseyside w Wielkiej Brytanii zatrzymała poszukiwanego dilera narkotyków. Mężczyzna, który korzystał z szyfrowanej sieci i długo pozostawał nieuchwytny, wpadł przez zdjęcie sera.
39-letni Carl Stewart z Liverpoolu był dilerem narkotyków. Sprzedawał kokainę, heroinę oraz ecstasy. Policjanci wpadli na jego trop już kilka miesięcy temu, gdy udało im się przechwycić zaszyfrowane wiadomości przestępców, korzystających z sieci EncroChat, która miała zapewniać im anonimowość.
Zdradziła go miłość do sera
39-latek pozostawał jednak nieuchwytny. Funkcjonariusze mieli dostęp do wysyłanych przez niego wiadomości, ale nie wiedzieli kto jest ich nadawcą.
ZOBACZ: Krzewy konopi indyjskich uprawiał… w pralce. Skrytkę odnalazła policja
Wszystko zmieniło się kiedy udostępnił na swoim urządzeniu niepozorne zdjęcie sera. Na fotografii oprócz nabiału widoczna była również jego dłoń.
Jak się okazało to wystarczyło, aby przeanalizować odciski palców i zidentyfikować mężczyznę.
39-latek został aresztowany. W piątek 21 maja odbył się jego proces. W sądzie mężczyzna przyznał się do winy i został skazany na 13,5 roku więzienia.
ZOBACZ: Dron pomógł w schwytaniu groźnego przemytnika narkotyków
W ramach międzynarodowej akcji policji, na całym świecie zidentyfikowano około 60 tys. użytkowników EncroChatu, z czego około 10 tys. w Wielkiej Brytanii. Wielu z nich było zamieszanych w poważne przestępstwa takie jak handel narkotykami i bronią, pranie brudnych pieniędzy, a nawet w morderstwa.
Czytaj więcej