Zmiany podatków w Polskim Ładzie. Sroka: obecnie nie do zaakceptowania
- Dzisiaj również byśmy podpisali się pod Polskim Ładem. Jego ostateczna wersja musi zostać przekuta w ustawy, a te będą nabierały kształtu do czasu podpisu prezydenta - mówiła w "Graffiti" Magdalena Sroka, rzeczniczka Porozumienia. Przyznała jednak, że obecne zapisy dot. zmian w podatkach "wydają się być nie do zaakceptowania".
- Polski Ład to kierunki programowe, propozycje rozwoju, wprowadzenia zmian. Te propozycje zaakceptowaliśmy, złożyliśmy swoje i one zostały do Polskiego Ładu włączone - zapewniła w Polsat News rzeczniczka Porozumienia.
Dopytywana czy Jarosław Gowin na pewno wiedział, co podpisuje, Sroka odparła, że założenia zawarte w Polskim Ładzie to "prezentacje, wizja kierunków rozwoju". - Ostateczna wersja musi zostać przekuta w ustawy, one będą nabierały kształtów do czasu podpisu przez prezydenta. Będziemy nasze propozycje dalej zgłaszać i przekonywać partnerów - mówiła.
ZOBACZ: PSL odpowiada na Polski Ład. "Plan dla Polski zapewni rozwój kraju po pandemii"
Marcin Fijołek wrócił uwagę, że zaprezentowano już konkretny dokument i wyliczenia. Dopytywał czy pod obecną wersją Polskiego Ładu Jarosław Gowin złożyłby dzisiaj podpis. - Oczywiście, że tak. Dzisiaj również byśmy podpisali się pod Polskim Ładem - przyznała.
"Spór" o składkę zdrowotną
- Składka zdrowotna, bo o nią toczy się spór, będzie proporcjonalna, sprawiedliwa - mówiła Sroka.
Pytana czy wszystkie aspekty, o które walczyło Porozumienie zostały zawarte w obecnej wersji Polskiego Ładu, Sroka przypomniała, że Porozumienie zaproponowało m.in. zmiany dot. mieszkalnictwa, 30 tys. kwoty wolnej od podatku i drugi próg podatkowy w wysokości 125 tys. zł. - Nasze propozycje zostały uwzględnione - zapewniła.
Wideo: rzeczniczka Porozumienia mówiła o propozycjach zmian w Polskim Ładzie
Odnosząc się do zmian podatkowych rzeczniczka partii powiedziała, że "jeszcze w zeszłym tygodniu Jarosław Gowin spotkał się z premierem Morawieckim i dyskutowali na temat ostatecznych zapisów".
- Tutaj jeszcze propozycje Porozumienia są na stole. Mam nadzieję, że tak jak w przypadku osób zatrudnionych na umowę o pracę zastosowaliśmy tzw. ulgę Gowina, to znaczy, że osoby zarabiające do 12,5 tys. brutto nie odczują zmian w wysokości opłacanej składki zdrowotnej, natomiast osoba, która zarobi 13 tys. brutto, poniesie różnicę w wysokości 13 zł - wyjaśniła.
ZOBACZ: Polski Ład. Rząd zapowiada zmiany w systemie podatkowym. "Ma wiele wad"
- Pracujemy obecnie nad tym, żeby takie zastosowania były możliwe dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Wszyscy, również osoby rozliczające się wg. podatku liniowego, powinny mieć możliwość skorzystali z 30 tys. kwoty wolnej od podatku - poinformowała.
Pytana czy negocjacje to "namawianie czy twarde ultimatum" Sroka powiedziała, że "w tym kształcie zapisy dot. podatków wydają się być nie do zaakceptowania". - Dlatego negocjacje trwają, byśmy mogli się pod tym podpisać. Poczekajmy na ostateczne projekty - powiedziała.
- Wydaje mi się, że większość osób w Porozumieniu podziela moje zdanie, że obecne zapisy w Polskim Ładzie są nie do zaakceptowania - dodała.
"Ulga Gowina"
- Ten algorytm miałby być stosowany tak samo, jak przy osobach zatrudnionych na umowie o pracę. Odpowiedzialność za służbę zdrowia spoczywa na nas wszystkich, dlatego podatki powinny być sprawiedliwe i równe. Ale dla osób prowadzących działalność gospodarczą chcemy zastosowania "ulgi Gowina", by obliczenia były proporcjonalne - mówiła Sroka.
Odnosząc się do postulatów samorządowców, którzy przekonują, że po wprowadzeniu Polskiego Ładu będę tracić 10-11 mld zł rocznie, Sroka wskazała, że "stała subwencja samorządowa również jest propozycją Porozumienia, wkładem do Polskiego Ładu". - Wyliczana jest według bardzo jasnego algorytmu - dodała.
- Nie wyobrażam sobie koalicji z Adamem Bielanem, który próbował przejąć partię. W mojej ocenie jest niepoważnym politykiem, który bardzo dużo psuje i robi bardzo dużo złego w polskiej polityce. Mojej zgody na to nie ma - w taki sposób odniosła się do planów powstania nowej partii w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy.
- Osoby wydalone z Porozumienia są obecnie w PiS, całkowicie popierają kierunki wyznaczane przez obóz Zjednoczonej Prawicy, nie widzę konieczności podpisywania z tymi trzema panami umowy koalicyjnej - mówiła pytana, czy Porozumienie opuści koalicję, jeśli dołączy do niej partia Bielana.
"Kontrolowane" odejście Maksymowicza?
Prowadzący pytał czy przejście prof. Wojciech Maksymowicza do koła parlamentarnego Polska 2050 Szymona Hołowni było w jakiś sposób kontrolowane przez Jarosława Gowina.
- Rozmowy należy prowadzić w imię ważnych interesów Polski i konkretnych rozwiązań. Kuluarowe plotki próbują pokazywać, że jesteśmy partią centroprawicową. Bezpardonowy atak na prof. Maksymowicza był czymś obrzydliwym i nie powinien mieć miejsca. Każdy ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Szanuję prof. Maksymowicza, jest on wybitną postacią polskiej polityki - powiedziała Sroka w "Graffiti".
Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj.
Czytaj więcej