"Ideologia przesłania myślenie" vs. "tej sytuacji można było uniknąć". Komentarze po decyzji TSUE
- W Turowie jak w soczewce widzimy jak nieudolnie polski rząd podchodzi do sprawiedliwej transformacji energetycznej i jakie konsekwencje powoduje ośli upór trwania przy węglowym status quo - twierdzi Joanna Flisowska z Greenpeace Polska, komentując decyzję TSUE ws. wstrzymania wydobycia w kopalni Turów. "Ideologia przesłania myślenie" - stwierdził z kolei wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.
W piątek TSUE przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów w Bogatyni (Dolnośląskie) do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia.
"Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych" - czytamy w postanowieniu wydanym przez wiceprezes Trybunału.
ZOBACZ: W 2020 roku zmiany klimatu spowodowały więcej przesiedleń niż konflikty zbrojne
"Decyzja TSUE to droga do dzikiej transformacji energetycznej. Unijny zielony ład na naszych oczach ponosi porażkę" – napisała na Twitterze PGE Polska Grupa Energetyczna.
Decyzja #TSUE to droga do dzikiej transformacji energetycznej. Unijny #zielonyład na naszych oczach ponosi porażkę ❗️ #SprawiedliwaTransformacja pic.twitter.com/07luMKylTx
— PGE Polska Grupa Energetyczna (@Grupa_PGE) May 21, 2021
"Tymczasowe wstrzymanie wydobycia, tj do czasu wydania wyroku. Jak długo? Rok? Półtorej? Nie nakazał zamknięcia? To czym ma się kopalnia zajmować? Co z górnikami? Ideologia przesłania myślenie. Po prostu" - skomentował z kolei wiceszef polskiej dyplomacji Piotr Wawrzyk.
"Liczymy na to, że decyzja podziała jak kubeł zimnej wody"
- W Turowie jak w soczewce widzimy jak nieudolnie polski rząd podchodzi do sprawiedliwej transformacji energetycznej i jakie konsekwencje powoduje ośli upór trwania przy węglowym status quo - twierdzi Joanna Flisowska z Greenpeace Polska.
Jej zdaniem "przez nieodpowiedzialność rządu i PGE kopalnia musi zaprzestać działania z dnia na dzień". - Tej sytuacji można było uniknąć. Liczymy na to, że decyzja TSUE podziała jak kubeł zimnej wody na ministra Jacka Sasina odpowiedzialnego z transformację sektora wydobywczego i energetycznego. Nie ma innej drogi jak odejście od węgla w ciągu najbliższej dekady - mówi Flisowska.
Czytaj więcej