"Czarny grzyb" w Indiach. Groźna choroba atakuje pacjentów z COVID-19

Świat
"Czarny grzyb" w Indiach. Groźna choroba atakuje pacjentów z COVID-19
wikimedia/Ran Yuping et al.
Grzybica najczęściej rozwija się w zatokach i w nosie, lecz może także atakować mózg i oczy.

W Indiach wzrasta liczba przypadków mukormykozy, groźnej grzybicy atakującej pacjentów z Covid-19. Tamtejsi lekarze podejrzewają, że może to mieć związek z leczeniem choroby sterydami - podała w piątek AP.

Mukormykoza, nazywana "czarnym grzybem", to rzadka, lecz poważna choroba wywoływana przez grzyby naturalnie występujące w środowisku. Infekcji ulegają zwykle osoby o osłabionej odporności, np. leczone sterydami, takimi jak deksametazon, którym leczy się cięższe przypadki Covid-19 w szpitalach.

 

ZOBACZ: Indie. Eksperci ostrzegają przed "czarnym grzybem". Połowa przypadków kończy się śmiercią

 

Grzybica najczęściej rozwija się w zatokach i w nosie, lecz może także atakować mózg i oczy, a leczenie jej w zaawansowanym stadium jest bardzo trudne i może wymagać operacji.

 

Gazeta "The Indian Express" podała w piątek, że w samym Delhi odnotowano 197 przypadków "czarnego grzyba".

Poprawa w miastach

Liczba zakażeń koronawirusem wykrytych w ciągu ostatniej doby wyniosła 259 591, zaś w związku z Covid-19 zmarło 4209 osób.

 

ZOBACZ: Indie. Koronawirus i Cyklon Tauktae sieje spustoszenie. "Najpotężniejsza burza od dwóch dekad"

 

AP przekazała, że w metropoliach takich jak Delhi i Bombaj zauważa się w ostatnich dniach poprawę, jednak trudna sytuacja panuje w małych miejscowościach oraz wsiach, w których rozwój epidemii drastycznie nadwyrężył system opieki zdrowotnej.

 

Z danych indyjskiego ministerstwa zdrowia wynika, że od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 26 mln osób, z których 291 331 zmarło.

rsr/ml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie