Żory: potrącenie 12-latka na przejściu dla pieszych. Dziecko zostało zabrane przez śmigłowiec
Kierowca dostawczego forda nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych w Żorach (Śląskie) i potrącił 12-letniego chłopca prowadzącego hulajnogę. Dziecko w poważnym stanie zostało przetransportowane do szpitala śmigłowcem LPR. Policjanci apelują do kierowców o rozwagę.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 16 na żorskim odcinku "Wiślanki", na wysokości skrzyżowania z ulicą Zamkową.
"Dwóch chłopców, prowadząc hulajnogi, przechodziło przez przejście dla pieszych. Dzieci weszły na pasy od strony ulicy Zamkowej i kierowały się w stronę ulicy Owocowej. Gdy 25-letnia rybniczanka zatrzymała swój pojazd, by ustąpić im pierwszeństwa, 38-latek jadący fordem pasem obok, wjechał na przejście i potrącił 12-latka" - poinformowała śląska policja.
ZOBACZ: Śląskie. Wypadek ciężarówki na autostradzie A4. Droga była zablokowana
Obrażenia dziecka były na tyle poważne, że konieczne okazało się wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugiemu z chłopców nic się nie stało.
Do 3 lat więzienia
W momencie wypadku, kierowca forda był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Za spowodowanie wypadku 38-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
Policja apeluje do kierowców o rozwagę. Funkcjonariusze przypominają, że zbliżając się do przejścia dla pieszych powinno zachować się szczególną ostrożność i zmniejszyć prędkość jazdy.
Czytaj więcej