Poseł Joński podkreślił, że pielęgniarkom ma być odebrany dotychczasowy dodatek covidowy oraz tzw. "zembalowe". Uznał, że "zabiera się pielęgniarkom pieniądze"

Ministerstwo instrumentalnie wykorzystało polską służbę zdrowia - mówił poseł Dariusz Joński. Zaznaczył, że pielęgniarkom ma być odebrany dotychczasowy dodatek covidowy oraz tzw. "zembalowe". Obecny także na konferencji poseł Michał Szczerba apelował do premiera o "pilne" rozmowy na temat wynagrodzeń dla pielęgniarek.

- Kilka chwil temu usłyszeliśmy o Polskim Ładzie, że ma być kilka milionów złotych na służbę zdrowia, 7 proc. PKB, tymczasem jesteśmy tu i teraz - zaznaczył poseł Dariusz Joński podczas konferencji przed Ministerstwem Zdrowia. Dodał, że "minister zdrowia powiedział, ze dla pielęgniarek nie ma pieniędzy".

Zaznaczył także, że pielęgniarkom ma być odebrany dotychczasowy dodatek covidowy oraz tzw. "zembalowe". Uznał, że "zabiera się pielęgniarkom pieniądze".

Apel o "pilne rozmowy z premierem"

- Rząd nie chce siąść i porozmawiać na temat podwyżki - podsumował. Mówiąc o Polskim Ładzie, zwrócił uwagę, że "zrealizowany zostanie połowicznie, będą tylko wyższe podatki". - Ministerstwo instrumentalnie wykorzystało polską służbę zdrowia - dodał.

WIDEO: "Ministerstwo instrumentalnie wykorzystało polską służbę zdrowia"

- Jesteśmy tu i teraz, a nie w 2027 roku. Dziś polskie pielęgniarki odchodzą teraz z kwitkiem, nikt nie rozumie, że ta grupa była najbardziej obciążana w ostatnim czasie - mówił poseł Michał Szczerba. - Apelujemy o skierowanie natychmiast do prac parlamentu projektu w sprawie wynagrodzeń w służbie zdrowia. Nowe przepisy powinny wejść w życie od 1 lipca - zaznaczył.

Podkreślił, że opracowanie ustawy do lipca jest konieczne, by pielęgniarki otrzymywały dalej dodatek, tzw. "zembalowe".

WIDEO: Tragedia na przejeździe kolejowym. Nowe ustalenia ws. dzieci