Ceuta. Imigranci masowo docierają do hiszpańskich enklaw [WIDEO]
Co najmniej 6 tys. imigrantów z Maroka dotarło do hiszpańskiej enklawy Ceuta. Aż 1,5 tys. z nich to nieletni i dzieci. Jest to rekordowa liczba - mówią hiszpańscy urzędnicy. Marokańczycy znaleźli prosty sposób na ominięcie płotów granicznych.
Hiszpańskie enklawy Ceuta i Melilla stały się magnesem dla afrykańskich imigrantów. Jest ich mnóstwo, a płoty graniczne nie stanowią dla nich żadnego problemu.
Wsparcie na granicy
Na granicy Hiszpanie rozmieścili swoje oddziały, aby pomóc policji granicznej, która pilnuje głównego punktu wejścia Ceuty - Tarajal, po południowej stronie enklawy i powstrzymuje kolejnych imigrantów.
WIDEO: Imigranci próbują dostać się do hiszpańskich enklaw
- 200 żołnierzy i 200 dodatkowych policjantów ma pomóc normalnym 1100-osobowym siłom granicznym Ceuty - poinformował Minister Spraw Wewnętrznych Fernando Grande-Marlaska. Hiszpańscy urzędnicy poinformowali, że imigranci obchodzą płoty graniczne podczas odpływu, albo opływają je.
Druga enklawa jest skutecznie blokowana
W drugiej enklawie - Melilli, 86 osób przedostało się we wtorek z Afryki Subsaharyjskiej. Imigranci dostali się tam przez południowe molo, które wyznacza granicę z Marokiem. - Siły bezpieczeństwa zdążyły zablokować kilkaset kolejnych migrantów - donosi hiszpańska agencja informacyjna EFE.
ZOBACZ: Szok na amerykańskiej granicy. Nielegalni imigranci ukryci w podłodze naczepy
Większość imigrantów to młodzi mężczyźni, ale wśród nich było także kilka rodzin. Wielu korzystało z nadmuchiwanych kółek i gumowych pontonów.
Dlaczego imigranci masowo napływają?
Nagły napływ imigrantów do Ceuty jest wynikiem napięć dyplomatycznych między Madrytem a Rabatem. W kwietniu Hiszpania zezwoliła przywódcy Sahrawi Brahimowi Ghali na leczenie w szpitalu. Rząd marokański zareagował gniewnie i ostrzegł Hiszpanię, że schronienie Ghali przyniesie "konsekwencje".